DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Są już pierwsze zatrzymania po czwartkowym marszu zorganizowanym 11 listopada. Policja zatrzymała trzech mężczyzn, którzy zostali doprowadzeni do prokuratury. Mieszkańcy Kalisza chcąc zamanifestować sprzeciw wobec antysemickich haseł wykrzykiwanych podczas feralnego wydarzenia, wyszli na ulice. Na transparentach można było przeczytać takie hasła, jak „Kalisz wolny od faszyzmu” czy „Moją Ojczyzną jest człowieczeństwo”. „Nienawistny pokaz pogardy dla ludzi, historii i zasad życia społecznego jaki obserwowaliśmy ostatnio na kaliskim rynku uprzytomnił nam coś, czego na co dzień może nie dostrzegamy. Historia nie jest zakończona. Dzieje się każdego dnia. Od naszych czynów lub ich braku, zależy dokąd się sami zaprowadzimy, albo zaprowadzą nas inni” – informują przedstawiciele Fundacji „Reakcja” z Kalisza.
Możemy także przeczytać, że Kalisz jest żywym, spójnym organizmem złożonym z wielu nacji. W mieście pracuje kilka tysięcy obcokrajowców. „Na co dzień nie musimy udowadniać, że nie jesteśmy rasistami, nie jesteśmy ksenofobami. Przynajmniej zdecydowana tzw. milcząca większość. Pracujemy, uczymy, bawimy się. My Polacy, obok Ukraińców, Białorusinów, Żydów, Wietnamczyków, Syryjczyków i wielu innych nacji. Rozejrzyjmy się dookoła. Pani w sklepie pochodzi z Ukrainy, pan, który może zakładał nam płytki to Białorusin, w kebabie pracuje Syryjczyk, za ścianą mieszka Ukrainiec. Nie dostrzegamy tego, bo to skąd ktoś pochodzi dla kaliszan nie ma większego znaczenia. Ważniejsze jest jakim jest człowiekiem, pracownikiem, rzemieślnikiem czy sąsiadem” – czytamy.
Fundacja „Reakcja” poinformowała także, że utworzona została petycja, pod którą mogą podpisać się nie tylko mieszkańcy Kalisza. Dotyczy ona utworzenia Drugiego Statutu Kaliskiego. Zdaniem pomysłodawców tej inicjatywy wszystkie zasady prawa, dobrych obyczajów i szacunku zostaną przelane na papier. Ma on być odpowiedzią utworzoną przez zwykłych mieszkańców na faszystowski atak, który miał miejsce 11 listopada.
Powstała nawet treść preambuły do Drugiego Statutu Kaliskiego:
To nie koniec historii. Tworzymy ją codziennie. Z poszanowaniem do Statutu Kaliskiego i wielokulturowej historii Kalisza, dopisujemy naszą wspólną historię, niniejszymi zapisami: …”
W Statucie ma znaleźć się 36 punktów, wzorem z pierwszego dokumentu, który powstał w XIII wieku. Mają wpisać je mieszkańcy różnych narodowości w komentarzach pod internetową petycją. „Zebrane treści poddamy pod internetowe głosowanie, by wspólnie wybrać 36 punktów. Dzięki tej formie wyboru każdy głosujący, niezależnie od funkcji, jaką sprawuje czy skąd pochodzi, będzie miał tak samo ważny głos. Zilustrowany pracami kaliskich uczniów, wydrukowany Drugi Statut Kaliski przekażemy do Urzędu Miasta Kalisza, by towarzyszył temu Pierwszemu i był jego dobrą kontynuacją” – informuje Fundacja „Reakcja”.
poniedziałek, 15 listopada, 2021
To może i Ostrów pójdzie za ciosem i zamknie wreszcie z art. 256 KK lokalnego wandala, kalkomania i malarza faszystowskich haseł i symboli? Czy nadal będą władze udawać, że wszystko jest w porządku? Inne miasta nie są tak niszczone przez faszyzm. U nas wystarczy przejść się ulicami jakiejkolwiek części miasta by natknąć się na faszystowskie wykwity. To jest wyłącznie specyfika naszego miasta i zaniechania jego władz w stosunku do winnego tych czynów. Ten człowiek pluje wam w twarz malując faszystowskie symbole nawet na tablicach „miasto monitorowane”. Kiedy władze wreszcie zrobią z nim porządek? Ile już lat pozwalamy mu na bezkarność?
poniedziałek, 15 listopada, 2021
Dobra, skończcie już z tą aferą koperkową.