Hodowcy bydła obawiają się dwóch chorób zakaźnych, które są w natarciu. Region południowej części województwa został uznany za obszar zagrożenia.
Powiatowy Lekarz Weterynarii w Ostrowie Wielkopolskim wydał komunikat, że powiat ostrowski został ujęty w strefie zagrożenia chorobą niebieskiego języka: „Powiat ostrowski znajduje się w zagrożonym obszarze w związku z czym każdy hodowca bydła i małych przeżuwaczy ma obowiązek informować Powiatowego Lekarza Weterynarii w Ostrowie Wielkopolskim o planowanym przepieszczeniu sztuk bydła poza wyżej wymieniony obszar i uzyskać pozwolenie Powiatowego Lekarza Weterynarii” – czytamy w treści komunikatu.
Obszar zagrożony do także sąsiednie powiaty: kaliski, ostrzeszowski, kępiński, krotoszyński, pleszewski i jarociński.
Choroba niebieskiego języka jest chorobą zwierząt przeżuwających zarówno domowych jak i dzikich wywołaną przez wirus. Choruje na nią: bydło, owce kozy, sarny, jelenie, afrykańskie wielbłądy czy jelenie. Zwierzęta zarażają się poprzez wektory – głównie owady kłująco ssące – kuczmany oraz poprzez krew lub nasienie.
Bydło zaraża się znacznie częściej od owiec jednak choruje rzadko przez co może stać się bezobjawowym nosicielem wirusa, tak samo jak po łagodnym przebiegu choroby wirus może się rozprzestrzeniać za pomocą wektorów od sztuk ozdrowiałych.
Objawy:
– gorączka
– ślinienie
– zaczerwienienie, przekrwienie, obrzęk błony śluzowej jamy ustnej, języka
– stany zapalne racic, strzyków (tworzenie strupów)
Niestety, okazuje się, że w natarciu jest inna choroba zakaźna, bardzo groźna dla zwierząt – pryszczyca. 10 stycznia 2025 roku na terenie Niemiec potwierdzono pierwsze od 37 lat trzy przypadki pryszczycy u wołów domowych: „Pryszczyca jest zakaźną i wysoce zaraźliwą chorobą wirusową zwierząt parzystokopytnych domowych oraz dzikich. Chorują najczęściej krowy, świnie, kozy i owce. Wirus, który jest wysoce zakaźny dla zwierząt, charakteryzuje się dużą odpornością w środowisku i łatwo szerzy się niezależnie od warunków atmosferycznych. Kraje, w których wystąpi FMD, narażone są na bardzo duże straty ekonomiczne w przemyśle mięsnym oraz hodowli, a także obowiązkową likwidację stad, w których stwierdzono zakażenie” – informuje Wielkopolska Izba Rolnicza.
Ludzie mogą ulec zakażeniu, ale zachorowania u ludzi występują sporadycznie, a ich przebieg jest łagodny. Ludzie zarażają się w wyniku bezpośredniego kontaktu z chorym zwierzęciem wydalającym wirusa, jak również spożywając surowe skażone patogenem mięso, zawierające wirusy niepasteryzowane mleko i niepasteryzowane przetwory mleczne: „Okres inkubacji zakażenia u ludzi wynosi 2-12 dni, średnio 3-4 dni. Objawy obejmują zmiany pęcherzykowe na błonach śluzowych jamy ustnej, na skórze dłoni/stopach, ale także gorączkę, ból gardła, bóle głowy. Przebieg choroby jest łagodny i kończy się wyzdrowieniem w ciągu 1-2 tygodni. Nie zgłoszono przypadków przenoszenia się choroby z człowieka na człowieka. U ludzi, w szczególności u dzieci, objawy choroby mogą być podobne do wirusowej choroby dłoni, stóp i ust (zwanej też chorobą bostońską lub enterowirusowym pęcherzykowym zapaleniem jamy ustnej dłoni, stóp i ust)”.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz