Państwowa Straż Pożarna zaoferowała pomoc greckim strażakom w gaszeniu pożarów, które ponownie sieją spustoszenie.
Grecja kolejny rok boryka się z ogromnymi pożarami. Cały kraj zmaga zmaga się z żywiołem, który trawi kolejne hektary lasów. Z najnowszych informacji wynika, że są już ofiary śmiertelne żywiołu. Grecy samodzielnie nie są w stanie pomóc z tym zagrożeniem, dlatego poprosili o pomoc inne kraje. Za pośrednictwem Centrum Koordynacji Reagowania Kryzysowego UE (ERCC), wystosowali prośbę o pomoc ratowniczą w pierwszej kolejności w postaci samolotów i śmigłowców gaśniczych, a następnie:
Polscy strażacy zaoferowali swoją pomoc greckim kolegom. Są gotowi, by ponownie wyjechać do Grecji i walczyć z żywiołem: „Zaoferowano wykorzystanie modułu do gaszenia pożarów lasów GFFF, który nie wymaga wykorzystania samochodów gaśniczych. Moduł składa się z 40 strażaków i pięciu ton sprzętu ratowniczego” – informuje Państwowa Straż Pożarna. W Polsce (również w regionie południowej Wielkopolski) są strażacy należący do modułu GFFF Poland, czyli Ground Forest Fire Fighting. To zespół ludzi dedykowanych do gaszenia pożarów lasu z ziemi.
Członkami modułu są m.in. strażacy z powiatu ostrowskiego, ostrzeszowskiego, kaliskiego, krotoszyńskiego i jarocińskiego. Z pożarami lasów w Grecji walczyli m.in. w 2021 i 2023 roku: „Pomimo gotowości do udzielenia pomocy w zwalczaniu pożarów w Grecji oraz potencjalnych korzyści wynikających z szybkiego czasu reakcji i efektywnego wykorzystania zasobów, oferta polskiej straży pożarnej nie została zaakceptowana przez stronę grecką. Państwowa Straż Pożarna nadal monitoruje sytuację pożarową w Europie. Informacje o licznych pożarach występujących w krajach basenu Morza Śródziemnego są na bieżąco analizowane i oceniane. Państwowa Straż Pożarna jest w stałej gotowości aby udzielić pomocy tam, gdzie jest to najbardziej potrzebne” – czytamy.
Jeśli zapadnie decyzja o wyjeździe polskich strażaków (w tym z regionu południowej Wielkopolski) poinformujemy o tym na łamach naszego portalu.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz