Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Niektóre zespoły już przygotowują się do nowego sezonu piłkarskiego, ale kilka nadal nie wie, w której lidze zagra. Jedną z takich drużyn jest Polonia 1908 Marcinki Kępno, która bierze udział w barażach o utrzymanie w wielkopolskiej IV lidze.
Środowy mecz na własnym stadionie z Pogonią Łobżenica zakończył się wynikiem 1:1, choć to Polonia prowadziła od 40. minuty, ale po golu samobójczym Szymona Osady. Wyrównująca bramka padła dopiero w 87. minucie po strzale Zbigniewa Barańczyka. Kibice Polonii wpadli w euforię, bo to oznaczało utrzymanie się w walce o pozostanie w IV lidze.
Zwycięzcę wyłoniły rzuty karne. W serii jedenastek lepsza była Polonia, która wygrała 5:4 i dzięki temu zwycięstwu przeszła do kolejnej rundy baraży. Przeciwnikiem zespołu z Kępna będzie Kania Gostyń, która pokonała Victorię Skarszew 4:3.
Finałowy baraż zaplanowano na sobotę, 3 lipca. Początek o 17.00 na stadionie w Kępnie.
Rozstrzygnięciem już w pierwszym meczu zakończyła się walka o V ligę dla piłkarzy Jaroty II Witaszyce. Zespół z Jarocina pojechał do Swarzędza na mecz z Meblorzem. Rywalizacja od początku była niezwykle zacięta, ale ostatecznie górą byli gospodarze, którzy wygrali 4:3.
Rezerwy JKS-u dwukrotnie odrobiły straty, bo to Meblorz jako pierwszy wyszedł na prowadzenie. Przy stanie 2:2 w 79. minucie do siatki rywali trafił Krystian Wawrzyniak, który wyprowadził Jarotę na prowadzenie. Radość nie trwała jednak długo, bo w 84. minucie zespół ze Swarzędza doprowadził do remisu 3:3 za sprawą trafienia Krystiana Antczaka. Wynik meczu ustalił w 95. minucie Mikołaj Remlein, który dał prowadzenie Meblorzowi Swarzędz.
To właśnie ten zespół awansował do V ligi w sezonie 2021/22.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz