Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Odzyskali trzy samochody oraz części pochodzące z rozbiórki samochodów różnych marek. Jeden z mężczyzn odpowie za kradzież mercedesa wartego 200 tys. złotych, pozostali usłyszeli zarzuty paserstwa. 3 osoby decyzją sądu zostało tymczasowo aresztowanych na 3 miesiące.
2 sierpnia funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie zostali powiadomieni, że na terenie powiatu pleszewskiego porusza się mercedes o wartości 200 tys. złotych. Ze zgłoszenia wynikało, że auto zostało skradzione na terenie Niemiec.
– Policjanci natychmiast zareagowali i wszystkie patrole skupiły się na zatrzymaniu tego pojazdu. Szybko wytypowali miejsce, gdzie mógł się on znajdować. Trop prowadził do miejscowości w gminie Gołuchów. Kiedy policjanci podjechali pod wytypowaną posesję, zauważyli tam zaparkowany samochód, który odpowiadał opisowi – mówi mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu.
Kryminalni weszli na teren posesji. Po dokładnym sprawdzeniu pomieszczeń gospodarczych, kryminalni ujawnili częściowo rozebrane bmw, warte 300 tys. złotych. Na gorącym uczynku zatrzymali dwóch mieszkańców gminy Gołuchów w wieku 20 i 27 lat.
– W pobliskiej miejscowości ujawnili kolejną „dziuplę”, w której oprócz części samochodowych, znajdowały się dwa pojazdy, które stały na polu uprawnym. Był to ford transit skradziony na terenie Niemiec oraz citroen DS4, który skradziony został w Poznaniu. Na terenie posesji zabezpieczone zostały też urządzenia do zakłócania sygnału GPS – dodaje.
Funkcjonariusze zajmujący się sprawą, dotarli do kolejnych nielegalnych warsztatów. Jeden z nich znajdował się na terenie gminy Ostrów Wielkopolski, drugi – w Gołuchowie. Znaleźli tam karoserie od ponad 40 pojazdów różnych marek oraz silniki, siedzenia i inne elementy, które pochodziły z pojazdów kradzionych na terenie Polski i Europy Zachodniej. W związku ze sprawą zatrzymany został mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego.
W ręce policjantów wpadł także 37-letni mieszkaniec Bolesławca. Podejrzany jest o kradzież z terenu Niemiec mercedesa, którym przyjechał do Polski. Mężczyzna był już notowany w policyjnych kartotekach. Łącznie w sprawie zatrzymanych zostało pięciu mężczyzn. Jeden z nich usłyszał zarzut kradzieży pojazdu, natomiast pozostali zarzuty dotyczące paserstwa znacznej wartości. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 10. Decyzją sądu w Pleszewie, trzech mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych na 3 miesiące.
źródło: wielkopolska policja
wtorek, 8 sierpnia, 2017
no to teraz te części odesłać do niemców co im skradziono auta i niech się rozliczą z ubezpieczycielem
wtorek, 8 sierpnia, 2017
ladna kolekcja, czesci widac starannie posegregowane 🙂
środa, 9 sierpnia, 2017
Ile ci ludzie musieli się napracować przy rozbiórce tych samochodów. Swoją drogą potwierdza się fakt, że Ostrów i okolice to zagłębie samochodowe.