Łupem złodzieja może paść nie tylko luksusowy samochód, ale też wieloletni Fiat 126p, czyli tzw. „maluch”. O jego kradzieży zostali poinformowani jarocińscy policjanci. Złodzieja zatrzymano, który odpowie nie tylko za kradzież auta.
Samochód skradziono z garażu jednej z posesji w miejscowości Góra w powiecie jarocińskim. Sprawca wyłamał kłódkę zabezpieczająca budynek, wsiadł do pozostawionego tam samochodu i odjechał niezauważony. Kilkanaście dni później policjanci otrzymali informację od kobiety, która poinformowała o samochodzie pozostawionym na jej posesji i przykrytym plandeką. Okazało się, że to skradziony „maluch”. – W czasie gdy jedni policjanci zabezpieczali ślady na miejscu ujawnienia pojazdu, inni prowadzili działania mające doprowadzić do ustalenia i zatrzymania sprawcy kradzieży Fiata 126P. Na jednej z pobliskich ulic zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki Peugeot, którym kierował 20-latek z gminy Jaraczewo, jak się okazało posiadający czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Policjanci pamiętali też, że mężczyzna był też wcześniej karany z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Przeprowadzili więc kontrolę kierowcy i pojazdu podczas której zabezpieczyli 3 woreczki z zawartością różnego rodzaju środków odurzających – wyjaśnia asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy KPP w Jarocinie.
20-latek usłyszał trzy zarzuty: kradzieży z włamaniem, posiadania środków odurzających i kierowanie pojazdem mechanicznym pomimo sądowego zakazu. Tłumaczył się, że samochód początkowo ukrył w lesie, a kilka dni później przestawił go na – jego zdaniem – opuszczoną posesję. Przyznał się do zarzucanych mu czynów i odpowie za nie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz