DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Podpalił pałac w Rososzycy. 23-latek usłyszał zarzuty

Powracamy do tematu pożaru pałacu w Rososzycy, który został przeznaczony na lokale mieszkalne. W nocy z wtorku na środę zauważono pożar poddasza. Z budynku ewakuowano 30 osób, a niektóre z mieszkań zostały zalane podczas akcji gaśniczej. Policja szybko zatrzymała podejrzanego, a okazał się nim 23-latek. Prokuratura potwierdza, że mężczyzna usłyszał dziś zarzuty.

CZYTAJ W TYM TEMACIE: 

Pożar poddasza w pałacu w Rososzycy wybuchł we wtorek późnym wieczorem. W akcji gaśniczej brało udział aż 15 zastępów straży pożarnej. Mieszkańcy próbowali ratować co się dało, ale niektóre z mieszkań nie nadają się do zamieszkania. Szybko okazało się, że policja ma już podejrzanego w sprawie podpalenia budynku. Został on zatrzymany, a w czwartek prokuratura potwierdziła, że usłyszał on zarzuty. – Prokurator zarzucił mu łącznie trzy zarzuty. Pierwszy z nich dotyczy zdarzenia z 26 maja, gdzie mężczyzna na terenie posesji umyślnie dokonał podpalenia trzech kontenerów na śmieci, powodując ich zniszczenie i wywołanie strat w wysokości 3 tysięcy złotych. Drugie zachowanie mężczyzny miało miejsce 8 czerwca, gdzie na terenie jednej z posesji dokonał podpalenia garażu – wymienia Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Mężczyzna usłyszał także zarzut związany z wtorkowym pożarem. – Sprowadził on zdarzenie zagrażające zdrowiu i życiu wielu osób mające postać pożaru. Umyślnie podpalił poddasze budynku wielorodzinnego (…) co skutkowało powstaniem strat w wysokości 1,2 mln złotych – dodaje Meler.

23-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że podpalił poddasze budynku, bo chciał by gmina przeprowadziła remont tego budynku. Śledztwo wciąż jest w toku i nie zapadła jeszcze decyzja o ewentualnym areszcie dla mężczyzny.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz