DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Szkolenie połączone z oczyszczaniem lasu z amunicji II wojny światowej.
To miały być zwykłe ćwiczenia, a okazały się prawdziwymi „żniwami”. Policjanci z regionie wydobyli z ziemi 59 różnego rodzaju niewybuchów z okresu II wojny światowej. Działania prowadzono w lesie leżącym w granicach Borowa (gmina Opatówek).
Były to zajęcia w terenie z doskonalenia zawodowego, w których uczestniczyli policjanci z Wielkopolski (Poznań, Kalisz, Konin, Ostrów Wielkopolski, Pleszew, Jarocin, Krotoszyn, Września, Kępno, Koło i Ostrzeszów) z nieetatowych grup rozpoznania minersko-pirotechnicznego oraz żołnierze Minerskiego Patrolu Oczyszczania Terenu z Materiałów Niebezpiecznych Jednostki Wojskowej 1523 z Inowrocławia, a także przedstawiciele Kaliskiego Stowarzyszenia Poszukiwaczy Śladów Historii „Denar” i Cekowskiej Grupy Poszukiwawczej „Leszy”.
CZYTAJ TEŻ: W śmieciach były jego dane. Na komendę przyjechał „pod wpływem”
„W trakcie szkolenia policjanci odnaleźli m.in. pociski artyleryjskie, minę przeciwpiechotną, granaty moździerzowe, oraz zapalniki. Wszystkie wydobyte niewypały zostały zabezpieczone przez Minerski Patrol Oczyszczania Terenu z Materiałów Niebezpiecznych Jednostki Wojskowej 1523 z Inowrocławia. Odnalezione niewybuchy trafiły do neutralizacji, podczas której zostaną zdetonowane” – informują przedstawiciele kaliskiej komendy policji.
Uczestnicy zajęć praktycznych byli szkoleni przez instruktorów z Sekcji Minersko-Pirotechnicznej Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji KWP w Poznaniu.
Niekiedy i bez użycia specjalistycznego sprzętu, a zupełnie przypadkowo można trafić na niewybuchy z czasów II wojny światowej. Warto pamiętać, że każde takie znalezisko może być śmiertelnie niebezpieczne i w każdej chwili eksplodować. Dlatego w takiej sytuacji należy od razu powiadomić policję, która zabezpieczy teren i powiadomi saperów.
Zobacz galerię zdjęć z ćwiczeń:
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz