Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Pleszewskie Kino Hel wyświetliło w 2018 roku 87 filmów (19 polskich, 15 zagranicznych wyprodukowanych przez inne kraje europejskie oraz 53 produkcje amerykańskie). Wszystkie cieszyły się dużą popularnością. Tak przynajmniej wynika z liczby odwiedzin. W ubiegłym roku przed wielkim ekranem zasiadło 23 782 widzów, a więc o 463 więcej niż w 2017 roku. – To ogromnie cieszy, bo nasze małe kino o zasięgu powiatowym bardzo dobrze sobie radzi – powiedział Arkadiusz Ptak, burmistrz Pleszewa.
Wiele z filmów wyświetlono po kilka razy, co dało ponad 500 seansów. Rekordzistą nie tylko w skali kraju, ale także w Pleszewie był „Kler”, który obejrzało 2080 widzów. Drugą najpopularniejszą produkcją był „Dywizjon 303” (1876 widzów), a na trzecim miejscu znalazł się „Cudowny chłopak” – 1694 widzów.
Rekordowy wynik pozwolił zająć pleszewskiemu kinu trzecie miejsce w ogólnopolskim konkursie zorganizowanym przez „Monolith Films”. Pleszew wziął rywalizował w kategorii miast do 20 tys. mieszkańców na frekwencję filmu.
Przedstawione liczby mogą robić wrażenie tym bardziej, że kino w Pleszewie funkcjonowało przez dziesięć miesięcy. Pozostałe tygodnie były przeznaczone na przeprowadzenie remontów. W siedzibę kina zainwestowano ponad 150 tys. zł. 37 tys. zł kosztował system do internetowej sprzedaży i rezerwacji biletów. Wymieniono także okna, wyremontowano halle oraz pomieszczenia kasowe i socjalne. Wymieniono instalację elektryczną, która została zamontowana za ekranem, a także ekran kinowy. Salę kina wyposażono także w niezbędny sprzęt audiowizualny oraz światła estradowe. Te wszystkie elementy pochłonęły 118 tys. zł.
W przyszłości planowane jest odmalowanie ścian w sali kinowej oraz wymiana foteli.
wtorek, 19 lutego, 2019
A jak to się ma do małego miasta Ostrzeszowa gdzie do kina przyszło 55.000 widzów? Rekord świata 🙂