Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
W miniony weekend policja z Ostrowa Wielkopolskiego zatrzymała 4 kierowców, którzy jechali zbyt szybko w obszarze zabudowanym. Na terenie gminy Nowe Skalmierzyce zatrzymano do kontroli drogowej kierującą mercedesem 55-latkę, która jechała z prędkością 104 km/h w miejscu z ograniczeniem prędkości do 50 km/h. Następnego dnia w tej samej gminie drogówka zatrzymała 35-latkę prowadzącą volvo z prędkością 118 km/h na terenie zabudowanym. Jeszcze w tym samym dniu na terenie gminy Sieroszewice funkcjonariusze ukarali 18-latka jadącego citroenem z prędkością 103 km/h na drodze z ograniczeniem do 50 km/h. Rekord pobił 35-latek. Kierował na terenie Ostrowa passatem, jadąc z prędkością 143 km/h.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Ostrowie: „Za rażące zlekceważenie przepisów ruchu drogowego, funkcjonariusze nałożyli na kierujących mandaty oraz punkty karne. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zatrzymano im też prawa jazdy. Będą je mogli odzyskać dopiero za 3 miesiące”. Bagatelizowanie przepisów może się jednak skończyć znacznie gorzej. Policjanci przypominają, że gdy wzrasta prędkość samochodu, zmniejsza się czas reakcji kierowcy, potrzebny na obserwację drogi.
Wraz z jesiennymi zmianami pogody pojawiły się utrudnienia na drogach. Kierowcy jednak często ignorują wpływ warunków atmosferycznych na prowadzenie pojazdów. Policja ostrzega przed skutkami utraty uwagi: „Panująca obecnie aura sprawia, że warunki na drodze robią się niebezpieczne zarówno dla kierujących jak i dla pieszych. Występujące opady atmosferyczne powodują utratę przyczepności auta na jezdni i wydłużenie drogi hamowania. Kierowcy powinni pamiętać o dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze”. Mimo powracających co roku wraz ze zmianą sezonu ostrzeżeń, wiele osób ignoruje przepisy i przekracza dozwoloną prędkość.
Autor tekstu: Nina Ćwiklak
wtorek, 8 października, 2019
a ilu dostało mandaty za tamowanie ruchu !?
„Nadmierna prędkość zabija” – takim hasłem promowanych jest większość akcji, uderzających w piratów drogowych. Często jednak zapominamy, że zbyt wolna jazda również powoduje zagrożenie i niebezpieczeństwo na drodze. Wielu kierowców w trosce o swoje bezpieczeństwo decyduje się jechać sporo poniżej ograniczeń prędkości. To częsta sytuacja na większych miejskich arteriach, gdzie przepisy dopuszczają jazdę z prędkością 70 km/h, a większość kierowców i tak jedzie zwyczajowe 50 km/h. Taka jazda przyczynia się do korków, zatorów i irytacji uczestników ruchu.
„W ustawie Prawo o ruchu drogowym zapisano, że „kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością nieutrudniająca jazdy innym kierowcom” (art.19 ust.2 pkt 1). Oznacza to, że policja może nas ukarać za zbyt wolną, niebezpieczną dla innych kierowców jazdę. Nowy taryfikator mandatów za zbyt wolną jazdę przewiduje 50-200 zł mandatu oraz 2 punkty karne.”
O ślimakach tamujących ruch cisza