Od soboty do niedzieli na torze speedrowerowym w Ostrowie Wielkopolskim rywalizowali najlepsi zawodnicy i zawodniczki o tytuł Indywidualnego Mistrza Polski. Kibiców Omegi najbardziej cieszy złoty medal w najbardziej prestiżowej kategorii OPEN dla Bartosza Grabowskiego, dla którego jest to już piąty tytuł. Blisko podium wśród juniorów był Dawid Lis, który zajął czwarte miejsce. Zaskoczeniem jest srebro dla Pawła Szkudlarka, ostrowianina, który w tym sezonie reprezentuje barwy Orła Gniezno.
Sobota należała do juniorów i seniorów. Finalistów wyłoniły wcześniejsze eliminacje. Dawid Lis, reprezentant Ostrowskiego Stowarzyszenia Omega, mimo zajęcia miejsca tuż za podium wśród juniorów nie kręcił nosem. Tym bardziej, że wraca do ścigania po kontuzji. W nieco innym nastroju juniorskie zawody kończył Paweł Szkudlarek, który w zeszłym roku reprezentował barwy Omegi i świętował tytuł mistrza świata w tej kategorii wiekowej. Wielki faworyt imprezy w rundzie zasadniczej stracił punkt, podobnie jak jego klubowy kolega z Orła Gniezno Arkadiusz Graczyk. O złocie musiał zatem zdecydować bieg dodatkowy. W nim Szkudlarek musiał uznać wyższość Graczyka.
Po rywalizacji juniorskiej przyszedł czas na najbardziej prestiżową kategorię OPEN, w której rywalizowali najlepsi z najlepszych. Wśród nich Bartosz Grabowski, multimedalista mistrzostw Polski, Europy czy świata. Po zawodach przyznał, że liczył na złoto, chociaż czas poprzedzający ostrowską imprezę nie był dla niego najlepszy.
Grabowski podobnie jak Paweł Szkudlarek w finale juniorskim stracił tylko punkt w fazie zasadniczej. Rywale częściej gubili punkty, więc Bartek nie potrzebował biegu dodatkowe, żeby cieszyć się z piątego tytułu Indywidualnego Mistrzostwa Polski. Tytułu, który smakuje wyjątkowo z różnych względów.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz