Ogłaszamy wyniki konkursu, w którym do wygrania były cztery podwójne wejściówki na pierwszy w Polsce koncert zespołu 40 Fingers.
Aby powalczyć o bilety należało wykonać zadanie konkursowe i kreatywnie odpowiedzieć na pytanie: Kiedy pierwszy raz zetknąłeś się z muzyką 40 Fingers i dlaczego to właśnie do Ciebie powinna trafić podwójna wejściówka?
A to autorzy odpowiedzi, do których trafiają podwójne wejściówki:
Józef Mikołajczyk: Pierwszy raz z występem kwartetu gitar klasycznych „40 Fingers” spotkałem się w dniu 17.11.2024 r. w Tauron Arenie w Krakowie podczas koncertu „A Christmas Night With Matteo”, gdzie obok Andrea Bocelli, Sanah i flecisty Andrea Gromanelli wirtuozi gitar klasycznych „40 Fingers,” pod nieobecność skrzypka Davida Garretta, byli gośćmi wspaniałego koncertu Matteo Bocelli i Jego Goście pod ww. tytułem. W pierwszej części tego koncertu „40 Fingers” zagrali hit „Sound of Silence”, a nieco później wraz z Matteo Bocelli wykonali przepiękny utwór „Hallelujach”. Wspaniała atmosfera koncertu i niecodzienne wrażenia artystyczne pozostają w pamięci na bardzo długo – dlatego chciałbym uczestniczyć w całym koncercie w wykonaniu gitarzystów „40 Fingers”, a emerytura nie zawsze pozwala na częste wydatki związane z zakupem biletów.
Natalia Kulus: Pamiętam, jak dziś gdy mój obecny już mąż zrobił mi na drugiej randce „koncert” gitarowy. Wiedział doskonale, że bardzo lubię dźwięki gitar, więc chcąc mi zaimponować próbował uczyć się na niej grać. Jednak ja dobrze wiedziałam, że w tle leci jakąś muzyczka i właśnie byli to 40 fingers. Zostałam oczarowana zarówno przez nich jak i przez mojego męża ! Dlatego gdybym wygrała bilety, mogłabym mu się zrewanżować i powtórzyć randkę ! Byłoby wspaniale, móc przekonać się jak chłopaki z 40 fingers wypadają na żywo , tego nie można po prostu przegapić !
Dariusz Moszak: Tak naprawdę z muzyką 40 Fingers będę miał styczność po raz pierwszy. Posłuchałem ich muzyki i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Ponieważ uwielbiam muzykę rokową i przede wszystkim wszelkie objawy gry na gitarze i tą starszą jak europe, chris rea jak i współczesny rock to interpretacja na gitarze zespołu 40 Fingers robi wrażenie i chciałbym na żywa móc uczestniczyć w tym wydarzeniu no i oczywiście świetnie się bawić.
Ewa Mrugała: Pierwszy raz zobaczyłam 40 fingers podczas oglądania koncertu świątecznego Mateo Bocelli w telewizji. Aż mnie wcisnęło w fotel, takie na mnie zrobili wrażenie. W internecie poszukałam zespół 40 fingers, aby posłuchać jeszcze inne ich wykonania piosenek i postanowiłam, że wybiorę się kiedyś na ich koncert. Tak więc od świąt Bożego Narodzenia jestem wielka fanką 40 fingers, która marzy o tym, aby być na koncercie tych fantastycznych 40 paluszków.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz