Choć nie przywiozą do Polski medalu, mogą uznać Mistrzostwa Świata U20 w Peru za bardzo udane. Inga Kanicka i Olga Szlachta z KS Stal LA Ostrów Wielkopolski reprezentowały kraj na tej prestiżowej imprezie i niewiele brakowało, a stanęłyby na podium.
Inga Kanicka rywalizowała w sztafecie 4×100 m (z Oliwią Zimoląg, Klaudią Chrostek i Jagodą Żukowską), która ostatecznie zajęła najgorsze dla sportowca miejsce, bo 4., ale ściganie się i pokonanie takich potęg, jak amerykańskie biegaczki, to nie lada wyczyn, który na pewno przejdzie do historii. „Dziewczyny z najgorszego drugiego toru pobiegły lepiej niż w eliminacjach (czas 44,95 s) i były zaledwie krok od pozycji medalowej” – podkreśla Michał Walczak, trener Ingi i Olgi.
Bardzo dobrze spisała się też Olga Szlachta. Rywalizująca w trójskoku zawodniczka ostrowskiego klubu jest od teraz 6. lekkoatletką w tej konkurencji w kategorii wiekowej U20 na świecie. Finał zawodów odbywał się w trudnych warunkach pogodowych, bo przy temperaturze 15 °C. Skoczyła 13,16 m. Medal dawał wynik 13,47 m. „Bardzo szkoda ostatniej próby Olgi – minimalnie przekroczonej, w której mogło być między 13,30 a 13,40 m. Medalu by to nie dało, ale przesunęłoby Olgę na czwarte miejsce” – wylicza trener.
Dość powiedzieć, że o sam start w zawodach, rozegranych tym razem w stolicy Peru – Limie, ubiegało się ok. 20 000 zawodniczek tylko w tej konkurencji. Sprinterek było znacznie więcej.
Uplasowanie się więc na tak wysokich miejscach trenerzy i same lekkoatletki KS Stali uznają za ogromny sukces.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz