DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Ostrowski DJ skazany na trzy lata więzienia

Kłopoty Waldemara W. zaczęły się we wrześniu ubiegłego roku, kiedy zasłabł na międzynarodowym lotnisku w Miami. Leciał z przesiadką z wyspy Trinidad do Finlandii, a w żołądku miał pół kilograma kokainy. Lekarzom przyznał się do połknięcia woreczków z narkotykami, bojąc się, że jeden z nich mógł ulec zniszczeniu, co oznaczałoby śmierć z przedawkowania.

Polak w szpitalu w Miami po kilku dniach przeszedł operację, która miała na celu wyciągnięcie całej zawartości z żołądka 46-latka. Wszystko działo się pod nadzorem amerykańskich służb. W międzyczasie stan zdrowia przemytnika się pogorszył. Pochodzący z Ostrowa DJ był w stanie krytycznym. Lekarze ostatecznie uratowali Polaka, który trafił przed sąd.

Przemytnikowi groziło do 40 lat więzienia, ostatecznie skończyło się na trzech. Waldemar W. wkrótce ma zostać deportowany do Polski.

 

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz