Ostrovia 1909 przed nowym sezonem. "Personalnie będziemy słabszą drużyną" [WIDEO]

21.07.2025 17:24

Towarzystwo Piłkarskie Ostrovia 1909 w bardzo dobrym stylu rozpoczęło rundę wiosenną poprzedniego sezonu, w kiepskim stylu ją kończąc. Sporo szczęścia pomogło w tym, że zespół utrzymał się w Artbud IV Lidze. Ta sytuacja miała sprawić, że latem do zespołu dołączy kilku wartościowych piłkarzy, którzy podniosą poziom sportowy. Niestety, zamiast zysków pojawiły się straty. Klub opuściło trzech kluczowych zawodników.

Początek rundy wiosennej, sporo zdobytych punktów do ligowej tabeli sprawiło, że Ostrovia zaczęła powoli wchodzić w strefę komfortu. Niektórzy nawet myśleli o zajęciu miejsca w środku tabeli. Jednak im bliżej końca sezonu, sytuacja stawała się coraz trudniejsza. Kolejne przegrane sprawiły, że do ostatniego meczu biało-czerwoni musieli drżeć o utrzymanie. Czarę goryczy przelała przegrana z Centrą. Ostrovia nerwowo spoglądała na wyniki ich meczów. Udało się, do zespołu prowadzonego przez Józefa Klepaka uśmiechnęło się szczęście i ten nie musiał grać w barażach o utrzymanie.

I kiedy wydawało się, że latem drużynę wzmocni kilku wartościowych piłkarzy, z każdym kolejnym dniem czytaliśmy o kolejnych zawodnikach opuszczających zespół. Mikołaj Marciniak wrócił do Astry Krotoszyn, Dawid Przybyszewski nie zgodził się na warunki, które zaproponował mu klub, a Patryk Przez zdecydował się poświęcić futsalowi. Zatem trzech kluczowych graczy opuściło biało-czerwonych.

W zespole Ostrovii jednak nikt nie zamierza załamywać rąk. Bo jak mówi trener Józef Klepak – takie są prawa rynku, nawet na poziomie IV ligi. Coraz mniej pieniędzy w klubowej kasie zmusiły działaczy zastąpieniem doświadczonych piłkarzy młodzieżą.

Nie będzie lidera – mówi Józef Klepak. A to właśnie brak przywódcy był największym problemem Ostrovii na finiszu poprzedniego sezonu. Piłkarza, który wziąłby ciężar gry na swoje barki. Ostrowscy działacze już od dłuższego czasu chcą stawiać na wychowanków. To jednak nie zawsze przynosiło korzyści. Sezon 2025/2026 będzie kolejną okazją ku temu, żeby odmienić sytuację i udowodnić, że w Ostrovii jest szkolenie na wysokim poziomie.