Dla wielu osób nazwisko Krystian Machnik kojarzy się przede wszystkim z jego niezwykłą pasją do eksploracji strefy czarnobylskiej. Jednak w ostatnich latach Machnik stał się kimś znacznie więcej niż tylko badaczem opuszczonych terenów – to także człowiek, który niestrudzenie niesie pomoc ostatnim mieszkańcom tych skażonych ziem, tzw. samosiołom.

Dziś w Warszawie odbywa się oficjalna premiera jego książki „Ostatni ludzie Czarnobyla”, będącej zwieńczeniem wieloletnich podróży, rozmów i doświadczeń autora. – To realizacja planu, który kiełkował we mnie od dawna – mówi Machnik. Książka, jak sam podkreśla, jest efektem lat spotkań z ludźmi, którzy – mimo katastrofy i późniejszych ewakuacji – postanowili pozostać w swoich rodzinnych wsiach w strefie zamkniętej. Dziś żyje ich tam już tylko garstka.
„Ostatni ludzie Czarnobyla” to nie tylko reporterska opowieść o miejscach zatrzymanych w czasie, ale przede wszystkim historia o ludzkiej odporności, pamięci i przywiązaniu do domu. Machnik, znany z autentycznego podejścia i empatii wobec samosiołów, przybliża ich codzienność, samotność, ale też niezwykłą siłę ducha.
Autor od ponad kilkunastu lat regularnie odwiedza Czarnobyl i jego okolice. Nie powstrzymały go ani pandemia COVID-19, ani rosyjska inwazja na Ukrainę. – Mój kontakt z samosiołami nie polega tylko na tym, że sobie tak przyjechałem, pożyłem, pogadałem i pojechałem. To jest naprawdę bliska relacja. Pomagam im od lat, znam ich od lat – przekonuje autor książki „Ostatni ludzie Czarnobyla”. Wrażenia z kolejnych wypraw przez lata publikował wraz z towarzyszami podróży na stronie napromieniowani.pl, która z czasem stała się jednym z najważniejszych polskich źródeł wiedzy o strefie wykluczenia. Książka „Ostatni ludzie Czarnobyla” to jednak coś więcej niż zbiór reportaży – to osobista opowieść o przyjaźniach, pożegnaniach i trwaniu wbrew wszystkiemu. Publikacja, jak zapowiada autor, „będzie pełna wzruszeń, wyjątkowych historii, ale też rzetelnej wiedzy o strefie czarnobylskiej”.
Premiera w Warszawie odbywa się z udziałem redaktora prowadzącego, Witolda Szabłowskiego, znanego reportera i autora m.in. „Tańczących niedźwiedzi” i „Zabójcy z miasta moreli. Reportaże z Turcji”, laureata Nagrody Dziennikarskiej Parlamentu Europejskiego, nominowanego do Literackiej Nagrody Nike. Współpraca Szabłowskiego i Machnika trwała około ośmiu miesięcy.
Machnik nie ukrywa, że dziś jego misją nie jest już tylko dokumentowanie znikającego świata, ale również pomoc humanitarna. Od kilku lat regularnie organizuje wyjazdy z darami dla starszych samosiołów – żywność, leki, opał, a czasem po prostu rozmowę i obecność. Książkę opowiadającą o tych historiach można zamówić w przedsprzedaży na stronie ostatniludzieczarnobyla.pl i wkrótce w wybranych księgarniach.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz