DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Leoś Bejma od początku swojego życia znajduje się pod opieką lekarzy, którzy po wielu badaniach i konsultacjach potwierdzili, że wada serca chłopca to HLHS. 100% skutecznym rozwiązaniem byłby przeszczep serca. Na to nie ma jednak czasu. Rodzice chłopca zdają sobie sprawę, że serduszko Leosia nigdy nie będzie pracować tak, jak powinno, ale chcą zrobić wszystko, by podarować mu kolejne lata życia. – Głęboko wierzymy, że okażą Państwo swoje dobre serce i wspomogą zbiórkę. Jeśli nie to prosimy chociaż o udostępnianie informacji dalej – mówi pochodząca z Ostrowa Wielkopolskiego Magdalena Bejma, mama Leosia.
Koszt operacji chłopca w niemieckiej klinice to 40 tysięcy euro. W momencie pisania artykuły na koncie jest już uzbierana połowa potrzebnej kwoty. Rodzice pragną, by pieniądze udało się zebrać jak najszybciej, by ich syn mógł przejść już tak długo wyczekiwaną operację. – Jesteśmy ogromnie wzruszeni, że tak wiele osób zechciało nam pomóc. Bardzo nas to cieszy i napawa nadzieją – mówi Aleksander Bejma, tata chłopca.
Leoś zaczyna mówić. Jest wesołym, pełnym energii chłopcem. Niestety jego organizm nie jest tak wydolny, jak jego siostry – Łucji. Po chwilowej zabawie na powietrzu, chłopcu ciężko już złapać oddech, bardzo szybko się męczy, a jego usta stają się sine. Operacja zagwarantuje mu kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt lat życia.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz