Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
A oto zwycięskie odpowiedzi*:
Dawid Kociemba – Największe wrażenie w rozgrywkach ENBL zrobił na mnie zawodnik z numerem 77 a dokładnie kapitan ostrowskiej stalówki ponieważ dzięki jego równej grze w każdym spotkaniu i zaangażowaniu udało się naszej drużynie podnieść to cenne trofeum.
Mikołaj Plota – Największe wrażenie podczas rozgrywek ENBL zrobił na mnie nasz rozgrywający Aigars Skele. Podczas rozgrywek prezentował się on bardzo dobrymi mądrymi i przemyślanymi zagrywkami często kreował on akcje i ją kończył świetnie rozgrywał piłkę tworząc akcje które często kończyły się punktami. Pokazał on również swoje doświadczenie i zachowanie zimnej krwi rzucając bardzo trudną „trójkę” przed obrońcą BC WOLVES w finale.
Sebastian Papych – Największe wrażenie zrobił nasz pierwszy rozgrywający Aigars Skele, który dyrygował naszą drużyną w rozgrywkach ENBL i zadał decydujący cios celną trójeczką w finałowym meczu w BC Wolves
Katarzyna Olejnik – Największe wrażenie podczas rozgrywek ENBL zrobił na mnie AIGARS SKELE. To znakomity zawodnik BM Stali, a w szczególności to dzięki niemu Stalówka cieszy się ze zwycięstwa ENBL. Wytrzymał presję zawodów do samego końca meczu. Jego pomysłowość, zadziorność na parkiecie dają gwarancję zespołowej gry. On po prostu kocha to co robi, daje z siebie wszystko. Jego żywiołowość i charyzma to jest to co kibice kochają.
Karolina Baranowska – Witam i pozdrawiam Szanowaną Redakcję. W odpowiedzi na Państwa konkurs chciałam zauważyć że w Finałowym Meczu Ligii ENBL nie można wyróżnić tylko jednego zawodnika. Cała nasza drużyna zasługuje na wielkie brawa i gratulacje za determinację i siłę walki, bez całego zespołu „Stalówki” nie zwyciężyli byśmy. Chociaż w pamięć zapadają nazwiska trzech graczy. Pierwszy z nich to Jakub Garbacz, który w drugiej kwarcie daje nam nadzieję na wygranie tego meczu i rzutem za „3” daje prowadzenie na chwilę przed przerwą. W czwartej kwarcie pojawiają się dwa nazwiska Damian Kulig, który dzięki rzutami 7/7 wyrównuje wynik na 65:65 oraz Aigars Skele, który po profesorskim rzucie za „3” daje nam ponowną szansę na wygraną po ciężkiej trzeciej kwarcie i prowadzeniu BC WOLVES . Należy jeszcze wspomnieć, że „Stalówka” to nie tylko zawodnicy, którzy walczą na parkiecie ale także „czwarty” zawodnik a mianowicie Wierni Kibice, dzięki ich dopingu nasza drużyna ma ogromne wsparcie. Hej Stal.
* pisownia oryginalna
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz