Po jednej z najwyższych porażek w tym sezonie w przekroju całej ligi (59:101 z AZS Politechnika Korona Kraków) koszykarki KS Basket Ostrovia przygotowują się do drugiego domowego meczu. Tym razem ich przeciwniczkami będą zawodniczki Contimax MOSiR Bochnia.
Zespół z Małopolski ma za sobą 3 spotkania (dwa zwycięstwa i porażkę). W ostatniej kolejce podopieczne Małgorzaty Misiuk przegrały u siebie z Wisłą Orlen Południe Kraków 70:78 po bardzo zaciętej rywalizacji. Po trzeciej kwarcie prowadziły nawet 57:53, ale ostatnia odsłona meczu odwróciła losy spotkania. Doświadczony zespół ze stolicy województwa przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę w samej końcówce. Od wyniku 70:70 przez ostatnie 2 minuty tylko krakowianki trafiały do kosza. Zrobiły to sześciokrotnie zdobywając przy tym 8 punktów.
Stosunkowo niewysoka porażka może tylko pobudzić utalentowany zespół z Bochni. W znacznie gorszych nastrojach po 3. kolejce były zawodniczki KS Basket Ostrovia, które uległy jednemu z najlepszych zespołów w grupie B 1. Ligi Kobiet – AZS-owi Politechnika Korona Kraków 59:101.
Podopieczne Katarzyny Motyl ani przez moment nie były w stanie dyktować warunków gry. Pełna dominacja rywalek była widoczna w każdej kwarcie. Nic więc dziwnego, że wszystkie cztery wygrały koszykarki z Krakowa. W hali Politechniki Krakowskiej najbliżej remisu było w pierwszej i czwartek kwarcie. Również w nich wygrały gospodynie odpowiednio 23:19 i 20:17.
Obraz wysokiej porażki dopełniły dwie pozostałe odsłony spotkania przegrane 16:34 i 7:24. Do przerwy biało-czerwone traciły 22 punkty. Po przerwie przewaga rywalek tylko rosła.
Zarówno koszykarki z Bochni, jak i z Ostrowa Wielkopolskiego miały trochę czasu, żeby zapomnieć o tym, co wydarzyło się w miniony weekend. Przed nimi bezpośredni mecz w hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 9 w Ostrowie. To spotkanie będziemy transmitować w Telewizji Proart i na wlkp24.info. Ruszamy o 16:50.
Oglądaj na żywo KS Basket Ostrovia Ostrów Wlkp. – Contimax MOSiR Bochnia
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz