Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Jeśli jesteś fanem sztuk walki albo chcesz po prostu zobaczyć, co się będzie działo podczas KSW 62, nie może Cię zabraknąć przed telewizorem w sobotę, 17 lipca o 19.00. Właśnie wtedy rozpocznie się kolejna odsłona tego cyklu.
Abonenci telewizji cyfrowej (od Pakietu Podstawowego HD wzwyż), którzy posiadają Dekoder HD lub moduł CAM, będą mogli wykupić dostęp do transmisji w formie pay-per-view. Koszt: 40 zł w przypadku zamówienia poprzez ePROMAX lub 45 zł w przypadku zamówień składanych przez Biuro Obsługi Abonenta, infolinię albo e-mail (aktywacja przez kontakt telefoniczny możliwa jest do soboty 5 czerwca do godziny 14:00).
Szczegółowe informacje dotyczące tego, jak wykupić dostęp, znajdziesz na tej stronie.
REGULAMIN i CENNIK USŁUGI KSW 62
Ten konflikt przez lata narastał za kulisami i w mediach społecznościowych. Teraz czas rozwiązać go w klatce. W walce wieczoru gali KSW 62 naprzeciw siebie staną Szymon Kołecki i Akop Szostak.
Ponadto 17 lipca fani zobaczą między innymi rewanżowy bój Andrzeja Grzebyka z Mariusem Žaromskisem, a także pojedynek Michała Michalskiego z Adrianem Bartosińskim, który zapowiada się na jedno z najbardziej ekscytujących starć roku.
Szymon Kołecki kroczy w KSW od zwycięstwa do zwycięstwa. Złoty medalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w podnoszeniu ciężarów pokonał do tej pory trzech rywali, a dwa starcia zakończył przed czasem. 39-latek wypunktował Martina Zawadę, odprawił ciosami Damiana Janikowskiego i zwyciężył z Mariuszem Pudzianowskim na skutek kontuzji zawodnika z Białej Rawskiej. W całej karierze Kołecki wygrał 9 pojedynków, a 8 z nich kończył przez nokaut. Akop Szostak wejdzie do klatki KSW po jednym starciu stoczonym poza organizacją. 32-latek na gali EFM Show pokonał przez nokaut w trzeciej odsłonie Radosława Słodkiewicza. Fani KSW mieli okazję zobaczyć reprezentanta WCA Fight Team na galach KSW 49 i KSW 45. Warszawianin ma na koncie 4 zwycięskie walki, z których 3 wygrywał przez nokaut.
Andrzej Grzebyk i Marius Žaromskis dokończą historię, która rozpoczęła się w listopadzie 2020 roku. Na gali KSW 56 Polak już w jednej z pierwszych akcji złamał kość piszczelową, ale mimo to nie poddał walki i starał się kontynuować starcie. Mimo prowadzenia heroicznego boju Polaka z kontuzją i rywalem pod koniec pierwszej odsłony sędzia przerwał pojedynek i ogłosił zwycięstwo Litwina. 30-latek z Tarnowa przed pojedynkiem z Žaromskisem dorobił się imponującej passy dziewięciu wygranych, z czego aż
osiem pojedynków kończył przez nokauty. Marius Žaromskis w swojej bogatej karierze walczył między innymi dla organizacji Cage Rage, Strikeforce, Bellator MMA i DREAM. W tej ostatniej Litwin wygrał Grand Prix i sięgnął po pierwszy w historii tej organizacji pas kategorii półśredniej. Aż 14 przeciwników Žaromskisa skończyło starcie na deskach.
Ulubieniec fanów i jeden z najbardziej efektownie walczących zawodników KSW, Michał Michalski zmierzy się z niepokonanym Adrianem Bartosińskim. Wrocławianin wejdzie do klatki po serii trzech wygranych przez nokaut z Savo Laziciem, Albertem Odzimkowskim i Aleksandarem Rakasem. Adrian Bartosiński zadebiutował w okrągłej klatce KSW podczas KSW 59, kiedy to zmierzył się z Lionelem Padillą. Po zaciętym boju Polak skończył Hiszpana pod koniec trzeciej rundy. „Bartos” może być znany kibicom między innymi z występu w reality show „Tylko Jeden”. Reprezentant Octopus Łódź wygrał w programie dwa starcia z Kamilem Dołgowskim oraz Piotrem Walawskim, ale kontuzja uniemożliwiła mu
pojawienie się w starciu finałowym z Tomaszem Romanowskim. Do tej pory Łodzianin wygrał wszystkie zawodowe starcia, a aż osiem kończył nokautami.
Na gali KSW 62 dojdzie do długo wyczekiwanego debiutu jednego z najlepszych polskich kickbokserów w formule MMA. Tomasz Sarara spotka się z ostatnim rywalem, który pokonał go w ringu, Vladimirem Tokiem. Sarara przez ponad 10 lat z sukcesami rywalizował w ringach kickbokserskich. Podopieczny legendarnego Ernesto Hoosta wygrał 42 starcia, z których 16 kończył przez nokaut. Polak ma na koncie między innymi tytuły amatorskiego i zawodowego mistrza Polski w różnych formułach oraz pasy mistrzowskie organizacji FEN, DSF i Celtic Gladiator. Rywalem Polaka będzie ostatni zawodnik, który znalazł na niego sposób w ringu. Vladimir Tok spotkał się z Sararą w lipcu 2012 roku i zwyciężył po kontrowersyjnej decyzji sędziów. Mieszkający w Niemczech zawodnik ma na koncie niemal 100 walk, z których wygrał 87, a 37 skończył przed czasem. Reprezentant UFD Gym sięgał także po pasy mistrzowskie organizacji King of Kings, It’s Fight Time i CWS.
W starciu doświadczenia z młodością były mistrz wagi piórkowej, Artur Sowiński zmierzy się z Sebastianem Rajewskim. „Kornik” ma na koncie już 20 starć w białym ringu i okrągłej klatce KSW. Były mistrz kategorii piórkowej oraz pretendent do pasa wagi lekkiej wygrywał między innymi z Maciejem Jewtuszką, Anzorem Azhievem, Łukaszem Chlewickim i Kleberem Koike. Sebastian Rajewski do tej pory stoczył dopiero trzy pojedynki w klatce KSW, ale zaznaczył swoją obecność już od debiutu. Przed startami w KSW Rajewski zasłynął serią trzech nokautów wysokim kopnięciem, z których jeden był nominowany w plebiscycie na najlepsze skończenie 2020 roku w naszym kraju.
Paweł Polityło zmierzy się z młodym i obiecującym Brazylijczykiem, Bruno Augusto dos Santosem. „Polski Orzeł” to jeden z zawodników, których można by nazwać wychowankiem organizacji KSW. 29-latek rozpoczął zawodową karierę od starcia na gali KSW 40. Polityło w okrągłej klatce wygrywał na punkty z Bogdanem Barbu i Davidem Martinikiem oraz nokautował Dawida Gralkę. Bruno Santos również rozpoczął swoją karierę w KSW od pojedynku z Raciciem, ale dla Brazylijczyka było to od razu starcie o pas. Zaledwie 22-letni reprezentant Kraju Kawy zaprezentował się bardzo dobrze na tle mistrza, mimo że musiał uznać jego wyższość. Wcześniej „Gafanhoto” zanotował serię 4 wygranych.
Bohaterowie tej walki albo kończą swoje starcia w efektowny sposób, albo zapewniają widzom wielkie emocje przez całą długość trwania pojedynku. Marcin Krakowiak wraca do klatki po niezapomnianej wojnie, którą stoczył z Kacprem Koziorzębskim na gali KSW 57. „Krakus” w trzeciej rundzie odklepał rywala duszeniem gilotynowym, a już w pierwszej odsłonie tej walki został jednak trafiony potężnym kolanem w głowę, które spowodowało u niego pęknięcie kości czołowej i wymagało interwencji chirurgicznej po starciu.
Reprezentant Octopus Łódź do tej pory wygrał 10 bojów i wszystkie kończył przez nokaut lub poddanie. Tomasz Jakubiec rozpoczął karierę MMA w 2013 roku i zgromadził od tamtej
pory na swoim koncie 10 zwycięstw. Były mistrz organizacji Armia Fight Night częściej kończy swoje pojedynki przez nokauty, ale jest też posiadaczem czarnego pasa brazylijskiego jiu-jitsu.
W jednej z walk otwierających galę również dojdzie do starcia młodości z doświadczeniem. Naprzeciw siebie staną Lemmy Krušič oraz David Martinik. Słoweniec toczy boje w ringach i klatkach już od ponad dziesięciu lat. Ma na koncie 20 zwycięskich starć, z czego 12 kończył przed czasem. David Martinik to przedstawiciel młodego pokolenia zawodników w KSW. Zaledwie 23-letni Czech po raz pierwszy w klatce KSW pojawił się w styczniu tego roku, kiedy to zmierzył się z Pawłem Polityłą na gali KSW 58.
Ostatnie starcie lipcowej gali zostanie ogłoszone w najbliższych dniach.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz