Kiedy po chorobie Marek Walczak wrócił do trenowania ostrowskich lekkoatletów, zaszły pewne zmiany. Nestor rodu Walczaków skupił się na pewnych aspektach treningów pozostawiając inne elementy swojemu synowi – Michałowi. Ostatnie wyniki osiągane przez młodych sportowców pokazują, że wszystko zmierza w dobrą stronę.
Rodzina lekkoatletów KS Stali LA Ostrów Wielkopolski liczy sobie naprawdę wielu członków. Aby w odpowiedni sposób zadbać o wszystkich, potrzebny był podział obowiązków. Takowy funkcjonuje w klubie od lat, ale w ostatnim czasie zaszły w nim pewne zmiany. – Odkąd wróciłem po chorobie, troszeczkę pracujemy na innych zasadach. Podzieliliśmy się z Michałem zadaniami. A więc prowadzimy jakby wszystkich razem, przy czym ja się koncentruję na technice skoku w dal i trójskoku, natomiast Michał – biegi, siła i tak dalej. No, a ja ćwiczenia dynamiki i techniki – wyjaśnia trener Marek Walczak.
Nawet dla tak doświadczonego trenera, jakim jest pan Marek, to spore wyzwanie, ale też – jak zaznacza – ciekawe doświadczenie. Napędem i potwierdzeniem, że zmiany nie przyniosły niczego złego, są chociażby ostatnie rezultaty osiągnięte przez lekkoatletów podczas zawodów w Łodzi. – Myślę, że to dobry kierunek i będziemy chcieli go utrzymać – podkreśla.
Kolejnym wyzwaniem stojącym w najbliższych tygodniach i miesiącach przed trenerami Michałem i Markiem jest takie zorganizowanie treningów, aby podtrzymać wysoką formę zawodników z początku sezonu. Zwłaszcza, że do najważniejszych startów, a więc Mistrzostw Polski i Europy jeszcze sporo czasu. – W tej chwili nie powinien być najwyższy poziom. Dopiero kiedy są imprezy mistrzowskie. Mi, jako trenerowi, udawało się zwykle wypracować taką metodę, żeby zawodnicy uzyskiwali najlepsze wyniki na Mistrzostwach Polski i widzę, że z Michałem jest podobna sytuacja – dodaje Marek Walczak. Może to oznaczać, że ostrowscy lekkoatleci nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, mimo świetnej dyspozycji w ostatnim czasie.
Jak mówi, to pewien cykl, który trzeba przepracować. Trening to jednak nie wszystko, bo – jego zdaniem – ogromne znaczenie ma również mentalność poszczególnych zawodników. To ona często odgrywa kluczową rolę podczas zawodów najwyższej rangi niezależnie od formy, jaką prezentuje konkretny lekkoatleta.
Co jeszcze na temat mentalności ma do powiedzenia trener lekkoatletów? Zobacz materiał wideo.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz