Nie żyje Jan Ptaszyn Wróblewski, legenda polskiej sceny jazzowej. Saksofonista, kompozytor, aranżer, dyrygent, radiowiec… Człowiek, który był żywą historią polskiej muzyki synkopowanej. To on pomagał Jerzemu Wojciechowskiemu w stworzeniu koncertowego cyklu „Jazz w muzeum”. Dwa tygodnie temu miał wystąpić na ostrowskiej scenie z okazji 30-lecia tego cyklu, ale nie dotarł na jubileusz z powodu złego stanu zdrowia. Niespełna godzinę temu w mediach społecznościowych rodzina zamieściła informację o jego śmierci. Miał 88 lat.
Jan Ptaszyn Wróblewski urodził się 27 marca 1936 w Kaliszu. Był jednym z najbardziej znanych i uznanych polskich muzyków jazzowych, a także kompozytorem, aranżerem i dyrygentem, dziennikarzem i krytykiem muzycznym. Grał na saksofonie tenorowym i barytonowym. Założył kilka zespołów i angażował się w wiele projektów muzycznych, komponował muzykę filmową, grywał m.in. z Krzysztofem Komedą. Od początku lat 70. prowadził w Programie III Polskiego Radia autorskie programy jazzowe, m.in. „Trzy kwadranse jazzu”.
Był wielkim popularyzatorem muzyki jazzowej w Polsce, mocno związanym z naszym regionem nie tylko z powodu miejsca urodzenia. W latach 90. ubiegłego wieku, gdy Jerzy Wojciechowski inicjował cykl koncertowy „Jazz w muzeum”, Ptaszyn pomagał mu kontraktować uznanych artystów, był też wiekim orędownikiem rozpowszechniania wiedzy o Krzysztofie Komedzie Trzcińskim jako wybitnym mieszkańcu naszego miasta. Sam wiele razy koncertował zarówno w muzeum miasta Ostrowa, gdzie na początku odbywały się koncerty jazzowe, jak i w Kinie Komeda i w Ostrowskim Centrum Kultury. Kilka razy był też gościem klubu Stara Przepompownia.
W materiale filmowym fragmenty ostrowskiego koncertu sekstetu Jana Ptaszyna Wróblewskiego, który zagrał w Ostrowie w 2019 roku na 122. edycji Jazz w Muzeum.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz