Burza, która przeszła nad regionem wywołała bardzo duże szkody w Kaliszu.
W godzinach popołudniowych nad regionem przeszedł front burzowy, który przyniósł ze sobą wyładowania atmosferyczne oraz opady deszczu, a nawet gradu. Najgorsza sytuacja miała miejsce w Kaliszu. Tam straż pożarna odnotowała 38 zgłoszeń. – Wszystkie dotyczyły zalanych ulic, piwnic i posesji oraz połamanych konarów drzew. Do najpoważniejszej sytuacji doszło na ulicy Zgodnej, gdzie woda podmyła ulice. Konieczne było zamknięcie tej ulicy – informuje mł. asp. Jakub Pietrzak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej PSP w Kaliszu.
Podczas nawałnicy ucierpiał także budynek kaliskiego szpitala: „Na szczęście, z pierwszych oględzin wynika, że straty nie są wielkie i większość drobnych zalań będzie wymagała tylko osuszenia i malarskich poprawek. Woda, która zebrała się na balkonach 11 piętra, przez nieszczelne płytki przesączyła się piętro niżej, pojawiając się na kilku ścianach w Oddziale Wewnętrznym I (10D) i Oddziale Gastroenterologicznym (10A). Przecieki odnotowano również na korytarzu i w jednym z pomieszczeń laboratorium. Szczęśliwie woda nie uszkodziła jednak żadnego sprzętu medycznego” – czytamy we wpisie w mediach społecznościowych.
Przedstawiciele szpitala informują, że na szczęście woda nie wdarła się na Szpitalny Oddział Ratunkowy, a studzienki poradziły sobie z odprowadzeniem wody.
AKTUALIZACJA 19:20
Trudna sytuacja panuje także w Kościelnej Wsi w powiecie pleszewskim. W terenie działają 22 zastępy państwowej oraz ochotniczej straży pożarnej. – Otrzymaliśmy agregat z jednostki w Jarocinie oraz samochód wspomagający łączność z jednostki w Kaliszu. Zgłoszenia dotyczyły zalanych posesji. Strażacy starają się odpompować wodę z tych terenów – mówi mł. kpt. Artur Burchacki z PSP w Pleszewie.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz