DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Na ten rodzaj ogrzewania nie dostaniesz już dotacji [WIDEO]

Koniec z dotacjami na wymianę źródeł ciepła na ogrzewanie gazowe. To decyzja „z góry”.

Mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego od 2015 roku mogą wnioskować do Urzędu Miejskiego o dotacje na wymianę źródeł ciepła na bardziej ekologiczne. To narzędzie walki z tak zwanymi „kopciuchami” przez prawie dekadę przyniosło wymierne efekty. – Zlikwidowaliśmy ponad 2200 węglowych źródeł ciepła – podsumowuje Eliza Dembna, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Dotacje przez lata mogły być łączone, czyli mieszkańcy mogli korzystać też z programów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu np. na termomodernizację.

Na co najchętniej mieszkańcy wymieniali piece gazowe? Prym bez wątpienia wiodło ogrzewanie gazowe. Tylko w 2024 roku na złożonych 239 wniosków, dotację przyznano na 57 z nich. Ogrzewanie gazowe padło wyborem 46 wnioskodawców, a jedynie 9osób zdecydowało się na pompę ciepła. Nikt nie wnioskował o przyłączenie do systemowego węzła ciepłowniczego OZC. Ubiegłoroczna pula środków na realizację programu wynosiła 335 tysięcy złotych. – W 2025 roku w budżecie zabezpieczono już 550 tysięcy – zapowiada Eliza Dembna.

Niestety, najpopularniejsze źródło ciepła nie będzie już dotowane. To wytyczne Unii Europejskiej, by nie stosować zachęt finansowych na gazowe systemy ogrzewania.

Radni miejscy na sesji w lutym ustalili nowe kryteria. Zdecydowano, że o dotację z programu mogą wnioskować mieszkańcy, wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne i przedsiębiorcy, a otrzymać będą mogli od 5 do 10 tysięcy zł na podłączenie do miejskiego cieplika, pompę ciepła i ogrzewanie elektryczne (w tym koszty fotowoltaiki). W 2025 roku dochodzi też możliwość uzyskania dotacji do zakupu kotłów na pellet. Nabór ma się rozpocząć w marcu, a w przyszłym roku wcześniej, bo już w lutym.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz