Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Do sieci Nextbike Polska – największego operatora rowerów miejskich w Polsce – należy aż 28 miast. W tym roku można w nich było wypożyczyć 12 tysięcy rowerów. – Aż żal kończyć taki sezon – mówi Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska. – Tylko w tym roku dołączyło do nas ponad 420 tysięcy nowych użytkowników. Z rowerów publicznych w Polsce korzysta już ponad 1,36 miliona osób. To naprawdę dużo, biorąc pod uwagę fakt, że w miastach, w których jesteśmy, mieszka łącznie ponad 6,4 milionów Polaków.
Najdłużej, aż do niedzieli, 17 grudnia, z rowerów mogli korzystać mieszkańcy Poznania. Początkowo planowano zakończyć sezon już 30 listopada, jednak popularność rowerów publicznych wśród poznaniaków (ponad milion wypożyczeń w sezonie) sprawiła, że został on przedłużony o ponad dwa tygodnie.
W tym sezonie rowery Nextbike przejechały ponad 21 milionów kilometrów. To tyle, ile tegoroczna trasa wyścigu Tour the Pologne… przejechana 19 tysięcy razy. Użytkownicy rowerów miejskich spalili 434 mln kcal, czyli tyle, ile zawiera ponad milion czekoladowych Mikołajów! Dzięki rowerom miejskim udało się zaoszczędzić 1 700 ton CO2.
Tegoroczne liczby robią tym większe wrażenie, jeśli porówna się je z wynikami za lata poprzednie. W 2014 roku rowery Nextbike wypożyczono w Polsce 2,9 mln razy, w 2015 roku 3,9 mln razy, rok temu 6,5 mln razy, a w tym sezonie aż 10,86 milionów razy! Łączna liczba wypożyczeń od czasu uruchomienia Wrocławskiego Roweru Miejskiego w 2011 roku, który był pierwszym systemem Nextbike w Polsce, to ponad 27 milionów!
Najlepszym miesiącem pod względem liczby wypożyczeń był czerwiec. Przez 30 dni rowery Nextbike zostały wypożyczone 1 797 729 razy. Rekordowym dniem był piątek, 19 maja. Jednego dnia dokonano wtedy 84 756 wypożyczeń. To średnio jedno wypożyczenie na sekundę przez cała dobę! W tym roku średni czas jednego wypożyczenia to 19 minut i 5 sekund.
– We wszystkich systemach Nextbike w Polsce pierwsze minuty każdego wypożyczenia są bezpłatne. Standardowo to 15-20 minut, ale bywają systemy, gdzie bezpłatne jest nawet 12 godzin – tłumaczy Tomasz Wojtkiewicz. – Rower miejski to jeden z elementów transportu publicznego. Jest wykorzystywany na pierwszych i ostatnich kilometrach podróży. Przeważają wypożyczenia krótkie, właśnie kilkunasto-dwudziestominutowe. Dzięki temu każdy rower może być wykorzystywany wielokrotnie w ciągu jednego dnia przez różne osoby. Najpopularniejszy rower jeździł w tym roku po Warszawie. Przez dziewięć miesięcy skorzystano z niego 2131 razy!
W 2017 oku liczba systemów Nextbike Polska podwoiła się. Obok 14 działających w roku ubiegłym, doszło 14 nowych: w Gliwicach, Radomiu, Kołobrzegu, Kaliszu, Szamotułach, Ostrowie Wielkopolskim, Częstochowie, Piasecznie, Pruszkowie, Tychach, Pszczynie, Zgierzu, Siedlcach i Kędzierzynie-Koźlu. – Wokół największych polskich miast – Warszawy, Lublina, Białegostoku, Łodzi, Poznania, Katowic – tworzą się systemy aglomeracyjne. To praktyczna realizacja idei MaaS (Mobility-as-a-Service), czyli dostępu do usług zintegrowanego, intermodalnego systemu transportu publicznego – tłumaczy Tomasz Wojtkiewicz.
Rowery publiczne powrócą na ulice polskich miast na wiosnę.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz