Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Kilka bądź kilkanaście lat temu żniwa nie wzbudzały tak dużych emocji, a już napewno nie były powodem wielu skarg. Sytuacja zmienia się jednak w ostatnich latach. Okazuje się, że coraz częściej czas żniw jest okresem spływania skarg na pracę rolników.
Sytuacja nasila się w okresie żniw. Wielkopolska Izba Rolnicza podejrzewa, że ma to związek z coraz częstszym przenoszeniem się mieszkańców z miast na wieś, którym przeszkadzają zapachy i prace rolne. Przedstawiciele WIR-u apelują, aby nie zgłaszać rolników na policję, bo prace polowe są nieodzownym elementem wsi, z których w dalszej perspektywie korzystają wszyscy mieszkańcy Polski. „Przeniosłeś się z miasta na wieś – zaakceptuj jej specyfikę. To Ty dołączyłeś do wiejskiej społeczności, więc dostosuj się do jej charakteru! Odgłosy zwierząt, hałas maszyn, nieprzyjemna woń obornika, to nieodzowny element produkcji rolniczej, której finalnymi produktami jest to, co zjadasz każdego dnia” – czytamy w apelu.
Wielkopolska Izba Rolnicza przypomina też osobom niezaznajomionym z kalendarzem rolnika, że zbliżają się jesienne prace polowe, z którymi także są związane nieprzyjemne zapachy m.in. przy wywożeniu na pola obornika i gnojowicy.
W apelu czytamy również, aby nie zgłaszać tego faktu policji. „Twoje niepotrzebne interwencje tylko zakłócają sprawny przebieg prac polowych oraz potęgują zatargi i wzajemne urazy” – czytamy w komunikacie WIR-u.
Praca rolnika jest pracą specyficzną, zależącą w 100% od aury! Z ziaren zbóż, które zbiera sąsiad rolnik za twoim płotem, będą bułki i chleb, które zjadasz na śniadanie!
Przeniosłeś się z miasta na wieś – zaakceptuj jej specyfikę. To Ty dołączyłeś do wiejskiej społeczności, więc dostosuj się do jej charakteru! Odgłosy zwierząt, hałas maszyn, nieprzyjemna woń obornika, to nieodzowny element produkcji rolniczej, której finalnymi produktami jest to, co zjadasz każdego dnia.
Zbliża się okres jesiennych prac polowych – będą wtedy wywożone na pola obornik i gnojowica. Nieprzyjemny zapach możesz czuć przez kilka dni – obornik, to naturalny nawóz wzbogacający glebę – jego zapach zniknie 2-3 dni po zaoraniu. Nie zgłaszaj tego faktu Policji, która zajmuje się tropieniem prawdziwych przestępstw. Twoje niepotrzebne interwencje tylko zakłócają sprawny przebieg prac polowych oraz potęgują zatargi i wzajemne urazy.
poniedziałek, 17 sierpnia, 2020
Najwiekszy smród jest w Topoli Wielkiej i Jankowie Przygodzkim . Jak przejeżdżamy przez te miejscowości to ma się odruch wymierny.
poniedziałek, 17 sierpnia, 2020
Ludzie z miasta to wielkie panicze… wszystko im przeszkadza smród gnoju hałas w nocy gdy kombajn młóci…dla nas mieszkających na wsi jest to cięzka praca ale niektórzy tego nie rozumieją…gdyby nie rolnik to miastowi nie mieliby co do gęby włożyć także radze szanować rolników miastowi !
poniedziałek, 17 sierpnia, 2020
To powinno być traktowane, jako bezpodstawne wezwanie policji = grzywna 1500zł na otrzeźwienie umysłu (art. 66 par. 1 kodeksu wykroczeń)
poniedziałek, 17 sierpnia, 2020
Artykuł żenada, ja mam nie przeszkadzać… A jak oni mi przeszkadzali w pracy blokując drogi to było kur.. Ok?! Jakiś żart!
poniedziałek, 17 sierpnia, 2020
Wszystko się da zrozumieć smród hałas i inne takie. Ale braki świateł dzieci na traktorowych schodkach jazda całą drogą bo przecież żniwa przyczepy na niby poboczu a druga połowa na drodze to juz nie wybaczalne
wtorek, 18 sierpnia, 2020
To kup sobie rower jak 30 lat temu to Ci nie będzie przeszkadzac szerokość drogi