Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Mecz Jaroty Jarocin z Nielbą Wągrowiec to derbowe starcie wielkopolskich drużyn w grupie II III ligi. Wygrane 2:0 przez gospodarzy spotkanie rozegrano 6 czerwca, a organizatorzy zapewniali, że nie będzie ono imprezą masową. Zainteresowanie służb wzbudziła jednak liczba kibiców na trybunach. Zamiast 200 osób zasiadło tam – zdaniem policji – ponad 400 fanów.
Dodatkowo podczas meczu – jak i bezpośrednio po nim – doszło do kilku incydentów z udziałem kibiców obu drużyn. – Już w pierwszej połowie meczu doszło do złamania prawa. W sektorze kibiców drużyny Nielby odpalonych zostało 11 petard hukowych, które spadły na bieżnię wokół boiska. Jeden z kibiców dokonał także pokazowego spalenia szalika z elementami gospodarzy. Kibice Jaroty natomiast do tzw. „oprawy meczowej” odpalili kilkadziesiąt świetlnych, dymnych i hukowych rac oraz petard. Podczas drugiej połowy meczu kibice drużyny przyjezdnej sforsowali bramę swojego sektora, dokonując tym samym jej uszkodzenia. Bezpośrednio po zakończeniu spotkania kibice gospodarzy usiłowali doprowadzić do konfrontacji z kibicami zespołu z Wągrowca, jednak policjanci z OPP w Poznaniu uniemożliwili im to. W kierunku umundurowanych funkcjonariuszy poleciały kamienie i butelki rzucane przez grupę miejscowych kibiców – mówi asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Już w trakcie zabezpieczenia meczu policjanci ukarali mandatami karnymi trzy osoby, a wobec dwóch kolejnych skierowane zostaną do sądu wnioski o ukaranie za popełnione wykroczenia zakłócania porządku publicznego i zaśmiecanie. Dodatkowo, już po skończonym spotkaniu, zidentyfikowano kolejne osoby. Chodzi o wykroczenia wobec kibiców dotyczące zakłócania porządku publicznego, naruszeń przepisów porządkowych w związku z niestosowaniem się do regulaminu stadionu.
Policja w Jarocinie zebrała materiał dowodowy i przekazała go prokuraturze. Ta prowadzi już postępowanie w tej sprawie. – Jest ono na wstępnym etapie. Zachodzi konieczność zgromadzenia dokumentacji, przesłuchania osób mających wiedzę na temat organizacji tej imprezy. Dlatego też finalna karno-prawna ocena możliwa będzie na zakończenie postępowania – wyjaśnia portalowi wlkp24.info Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
W najbliższych dniach pierwsze osoby mają zostać przesłuchane.
wtorek, 15 czerwca, 2021
Co grozi policjantom, którzy niedawno chętnie pisali mandaty za brak masek, a teraz sami ich nie noszą kiedy nie zachowują dystansu? Dlaczego teraz przepisy są łamane i nikt nie reaguje (z drugiej strony kto ma reagować, skoro łamią je stróże prawa)? GDZIE TU JEST JAKAKOLWIEK LOGIKA?
wtorek, 15 czerwca, 2021
Jarota spadnie do IV ligi to będzie spokój skończy się pajacowanie tamtejszych aktorów. Bo co mecz z Wągrowcem to są jakieś problemy, wielka napinka i wulgaryzmy. A jak przyjeżdża Kalisz to są pochowani nawet na mieście nie widoczni