Żeńska drużyna Ostrovii 1909 przegrała w 1/8 finału Orlen Pucharu Polski z AP Orlen Gdańsk 0:7.
To było jednostronne widowisko. Piłkarki Ostrovii 1909 stworzyły raptem kilka sytuacji pod bramką rywalek z AP Orlen Gdańsk. Przyjezdne z Pomorza? Znacznie więcej z czego wykorzystały 7 pakując piłkę do siatki. Mecz mógł się zakończyć wynikiem jeszcze wyższym, ale faworytki odnotowały też kilka pudeł m.in. z rzutu karnego.
Mecz 1/8 finału Orlen Pucharu Polski na szczeblu centralnym był ostatnim w tej edycji rozgrywek dla podopiecznych Łukasza Pawlaka. Ostrovia 1909 przegrała 0:7 ani przez moment nie przejmując inicjatywy w grze. Wysoka porażka z faworyzowanym przeciwnikiem, a więc trzecią najlepszą drużyną w kraju po rundzie jesiennej okazała się dobrą lekcją dla piłkarek z Ostrowa Wielkopolskiego.
Pierwsza połowa była niemal całkowicie zdominowana przez zespół z Gdańska. Po przerwie nieco więcej okazji do zdobycia choćby jednej bramki miała Ostrovia, ale piłka ani razu do siatki nie wpadła.
W tej rundzie pucharu rozegrano 8 meczów z czego 4 zakończyły się wynikiem 7:0 lub wyższym.
Pucharowe spotkanie zostało rozegrane na boisku za parowozownią i odbyło się w środku okresu przygotowawczego biało-czerwonych, które wiosną chcą nadal walczyć o awans do 1. ligi.
Ostrovia 1909 – AP Orlen Gdańsk 0:7
0:1 – Jagoda Szewczuk (13.)
0:2 – Jagoda Szewczuk (19. – k.)
0:3 – Clarissa Kirsch-Downs (25.)
0:4 – Angelika Kołodziejek (29.)
0:5 – Angelika Kołodziejek (36.)
0:6 – Julia Formela (65.)
0:7 – Olga Massombo (80.)
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz