Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
– Ta pomoc to są oczywiście maseczki, jednorazowe rękawice, przyłubice… To też automatyczna stacja dezynfekcji rąk i inne środki służące do utrzymania czystości właśnie w tych instytucjach. Myślę, że to pomoże personelowi, który na co dzień i tak ma dużo problemów, w tym, żeby zabezpieczyć zarówno personel, jak i pensjonariuszy tego Domu Pomocy Społecznej – mówi Marek Feruga, prezes Fundacji Muszkieterów.
Fundacja Muszkieterów wybrała 20 instytucji w całej Polsce, które świadczą pomoc osobom starszym i przeznaczyła w sumie na ich wsparcie 100 tysięcy złotych. Jedną z takich placówek jest właśnie Dom Pomocy Społecznej w Psarach. Ciężarówka z darami dotarła tam w czwartkowe przedpołudnie.
W tych trudnych czasach każda pomoc jest na wagę złota. A środki ochrony osobistej i płyny do dezynfekcji to, niestety, w DPS-ie towar wysoce deficytowy. – Oczywiście w tym czasie stosujemy bardzo wzmożony rygor, jeśli chodzi o bezpieczeństwo naszych pracowników, naszych podopiecznych oraz jeśli chodzi o czystość naszych obiektów. Ponieważ pracuje tu 120 osób, a zamieszkuje 166 pensjonariuszy, to nie trudno sobie wyobrazić, jakie ilości każdego dnia zużywamy, jeśli chodzi o te środki – tłumaczy Milena Przybylska, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Psarach.
Pracownicy, jak sami przyznają, są emocjonalnie związani z podopiecznymi. Żeby im skutecznie pomagać, sami muszą czuć się bezpiecznie, a dodatkowe środki ochrony osobistej, umacniają w nich poczucie bezpieczeństwa.
piątek, 27 listopada, 2020
Panie Marku. Jak zawsze potrafi Pan się dzielić swoim dobrym sercem. Gratuluję.