Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Od sezonu 2020/2021 trenerem Pogoni Nowe Skalmierzyce będzie Łukasz Bandosz, dotychczasowy trener Stali Pleszew, który prowadził ten zespół przez ostatnie pięć lat. Stalowcy występują w V lidze, a Pogoń – w IV zatem sportowo jest to dla nowego trenera awans i możliwość rozwoju. „Wiemy, że decyzja o zmianie klubu nie była łatwa, jednak Łukasz chce zbierać kolejne doświadczenia jako trener. Trzymamy kciuki za nowe wyzwania trenerskie. Dziękujemy za wszystkie lata spędzone jako trener w naszym Klubie” – napisał w komunikacie zarząd Stali Pleszew.
Jak dowiedział się portal wlkp24.info na zmianę trenera w Pogoni złożyło się wiele powodów, ale najważniejszym i bezdyskusyjnym był brak licencji. Dotychczasowy szkoleniowiec klubu z Nowych Skalmierzyc nie ma uprawnień pozwalających na prowadzenie klubu w IV lidze.
– Mariusz Kaczmarek dysponuje licencją UEFA B. W pierwszym roku mógł trenować zespół, bo awansował z nim do wyższej ligi. W drugim także go prowadził, ale był to ukłon z naszej strony. Trzeci raz taka sytuacja nie może mieć miejsca. Plany pokrzyżował też koronawirus, który wstrzymał kursy trenerskie i nie było możliwości, aby Mariusz je rozpoczął – mówi Cezary Boros, prezes Pogoni Nowe Skalmierzyce.
Na razie nie wiadomo, jaką przyszłość wybierze Mariusz Kaczmarek. Nadal angażuje się w szkółkę Pogoni w Biskupicach Ołobocznych razem z Hubertem Koteckim. Niewykluczone, że najbliższe miesiące poświęci właśnie rozwojowi młodych talentów. Jeśli zdecyduje się od razu kontynuować karierę trenerską prowadząc inną seniorską drużynę, na pewno będzie mógł skorzystać ze zdobytego na przestrzeni ostatnich lat doświadczenia w Pogoni.
Tymczasem jego miejsce na ławce trenerskiej w Nowych Skalmierzycach zajął Łukasz Bandosz, dotychczasowy szkoleniowiec V-ligowej Stali Pleszew, dla którego jest to awans na ścieżce rozwoju.
Jak udało nam się dowiedzieć, kandydatów na nowego trenera było trzech: dwóch prowadzących w minionym sezonie kluby w IV lidze i Łukasz Bandosz ze Stali. Postawiono właśnie na niego. – Łukasz jest sumienny, rzetelny, rozsądny, zaangażowany i posiada bardzo dobry warsztat trenerski oraz zawodniczy, bo przez wiele lat był piłkarzem i właśnie o takiego człowieka nam chodziło – wyjaśnia Cezary Boros.
Dla Stali odejście Bandosza to duża strata. Nie ukrywa tego prezes, a zarazem jego kolega nie tylko z klubu – Tomasz Zawada, który żegnając się z dotychczasowym szkoleniowcem pleszewskiej drużyny powiedział: – Dziękuję za kilka lat współpracy jako trener drużyn Stali Pleszew. Pamiętaj, że w Pleszewie jest twój dom i zawsze będzie otwarty! Powodzenia i trzymam kciuki za twoje nowe wyzwania trenerskie. Jestem przekonany, że jeszcze nasze drogi zejdą się nie raz w barwach Stali Pleszew.
Portal wlkp24.info dowiedział się, że rozmowy z potencjalnymi następcami zostały już zakończone i zarząd wie, kto zastąpi Łukasza Bandosza. Nikt w klubie jednak nie zdradza tej tajemnicy. Wszystko ma być jasne we wtorek, kiedy na treningu nowy szkoleniowiec zostanie przedstawiony piłkarzom.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz