LKS Gołuchów walczy o utrzymanie. Spadek może oznaczać ogromne kłopoty

27.10.2024 15:11

LKS Gołuchów przeżywa trudny okres. Zespół ze zmiennym szczęściem radzi sobie w tym sezonie utrzymując się w dole tabeli. To oznacza walkę o utrzymanie i prawdopodobnie nerwy aż do wiosny 2025 roku. Jak widzi to trener Maciej Dolata?

Trener Maciej Dolata przygotowuje zespół LKS-u Gołuchów do ostatniego w tym roku miesiąca rywalizacji o ligowe punkty. Ekipa Żubra nie może zaliczyć rundy jesiennej sezonu 2024/25 do udanych. Po 13 kolejkach ma tylko 11 punktów i ociera się o strefę spadkową. Dlatego walka o w miarę spokojną zimę będzie trwała do samego końca.

Zespół z Gołuchowa ma do rozegrania jeszcze cztery kolejki. Przed podopiecznymi trenera Macieja Dolaty mecze z: Obrą Kościan, Jarotą Jarocin, Koroną Piaski oraz Polonią Golina. Do zebrania jest 12 punktów, a więc niemal równowartość tego, co do tej pory uzyskała ekipa LKS-u.

Trener wie, że sytuacja nie jest prosta, ale ma też świadomość bolączek, z jakimi zmaga się drużyna. To przede wszystkim problemy kadrowe i brak odpowiedniej liczby jakościowych zawodników. Maciej Dolata musi więc rotować składem, uzupełniać luki odpowiednio do potencjału rywali, a nie skupiać się wyłącznie na konsekwentnym podnoszeniu poziomu i szukaniu oryginalnych rozwiązań.

Sytuację ratuje defensywa począwszy od bramkarzy. Linia obrony przepuściła tylko 15 bramek. To czwarty wynik w IV lidze Artbud Group. Zespół strzelił jednak tylko 9 goli, co jest najsłabszym rezultatem spośród wszystkich 18 drużyn w stawce.

Widmo walki o utrzymanie może towarzyszyć LKS-owi Gołuchów nie tylko do końca rundy, ale nawet do końca sezonu. Jeśli drużyna nie zacznie lepiej punktować, będzie się biła o pozostanie na IV-ligowym szczeblu.

Spadek jest realny, ale trener jest dobrej myśli. Zdaje sobie sprawę, że powrót do IV ligi może okazać się zadaniem niezwykle trudnym, biorąc pod uwagę, że Ekipa Żubra nie ma zaplecza w postaci szkółki, która mogłaby zapewnić odpowiedni napływ nowych zawodników. Jak podkreśla w rozmowie z portalem wlkp24.info, trzeba zrobić wszystko, aby utrzymać zespół i wtedy myśleć dalej, co zrobić w kolejnych sezonach.