KPR Ostrovia zakontraktowała nowego zawodnika. Jest nim Krzysztof Łyżwa pochodzący z Ostrowa Wielkopolskiego szczypiornista wraca do domu po latach kariery w innych klubach. Od 2019 roku reprezentował barwy Górnika Zabrze. Zmienia się także nazwa klubu.
Podczas konferencji prasowej przedstawiciele Arged KPR Ostrovia poinformowali, że klub zmienia nazwę ze względu na to, że dołącza do grona kluczowych sponsorów kolejna firma z powiatu ostrowskiego. Władze Ostrovii poinformowały także o zakontraktowaniu nowego zawodnika.
Firma Arged pozostaje sponsorem tytularnym klubu KPR Ostrovia, ale dołącza do biało-czerwonych kolejne przedsiębiorstwo – to Re-Bud. Od teraz będzie to Arged Re-Bud KPR Ostrovia. – Zostałem zaproszony do współpracy swego czasu i patrzyłem na to optymistycznie. Ale poszliśmy z rodziną na mecz i to nas ujęło. Ta atmosfera, klimat. I stwierdziliśmy, że będziemy brnąć w to dalej – powiedział podczas konferencji prasowej Przemysław Bluz, właściciel firmy Re-Bud.
Umowa sponsoringowa nie została określona czasowo. Nowy sponsor tytularny – jak zaznaczył prezes firmy – życzyłby sobie, aby współpraca pomiędzy Re-Budem a KPR-em trwała jak najdłużej. – Dziękuję, że wierzycie, panowie, w nasz projekt, nasz plan. Mogę śmiało powiedzieć, że zrobimy wszystko, aby wywiązać się z każdego punktu umowy, aby iść do przodu, powiększać ten projekt w jeszcze lepszym stylu, niż dotychczas – zaznaczył Jakub Kaszuba, prezes Arged Re-Bud KPR Ostrovia.
Sponsorzy tytularni zapewniają ok. 30-40 proc. budżetu klubu – poinformował prezes Jakub Kaszuba. Nie chciał zdradzić jednocześnie, jaką kwotę wyłożyli przedstawiciele obu firm, aby nazwy tych przedsiębiorstw znalazły się w nazwie klubu.
To jednak nie koniec nowości. Władze Arged Re-Bud KPR Ostrovia poinformowału podczas briefingu także o pierwszym wzmocnieniu z myślą o nowym sezonie PGNiG Superligi. Mowa o Krzysztofie Łyżwie. Środkowy rozgrywający ostatnie cztery lata spędził w Górniku Zabrze – czołowej drużynie najwyższej klasy rozgrywkowej. To m.in. brązowy medalista ostatniej edycji rozgrywek, król strzelców I ligi sprzed kilku lat.
Krzysztof Łyżwa podpisał kontrakt z klubem na dwa lata. – Rozmowy trwały trochę czasu. Nie byłem na początku przekonany, czy wrócę do Ostrowa. Potrzebowałem trochę czasu, żeby poukładać sobie wszystkie sprawy, również pozasportowe i cieszę się, że po 14 latach tułaczki wracam do domu. Jestem szczęśliwy, że będę tu grał – powiedział nowy nabytek Ostrovii.
Jak zaznaczył były reprezentant Polski, z częścią zawodników ostrowskiego zespołu zna się bardzo dobrze i ma nadzieję, że adaptacja przebiegnie szybko i pomyślnie.
O polityce ściągania wychowanków opowiedział podczas briefingu Dominik Świątek, współwłaściciel Arged Re-Bud KPR Ostrovia: – Ustaliliśmy sobie, że jeśli mamy możliwość pozyskać wychowanka naszego klubu, będzie to pierwszy wybór. Nie zawsze będzie taka szansa i taka możliwość. Ale staramy się podążać tą drogą, którą sobie założyliśmy.
Z zespołem Ostrovii po zakończonym sezonie pożegnali się (przynajmniej na pewien czas) Filip Wadowski, Jakub Przybylski oraz Mikołaj Bestian. Pierwszym wzmocnieniem z myślą o nowej edycji rozgrywek jest obrotowy Daniel Reznicky – reprezentant Czech.
Zobacz konferencję prasową Arged Re-Bud KPR Ostrovia
Krzysztof Łyżwa to kolejny wychowanek Ostrovii, który wraca do klubu pod koniec kariery (ma 33 lata) – podobnie, jak miało to miejsce rok temu z Markiem Szperą i Bartłomiejem Tomczakiem.
Władze klubu zapowiedziały, że skład zespołu na sezon 2023/24 jest zamknięty. Nadal toczą się jednak pewne rozmowy, które – jak zaznaczył prezes Kaszuba – „są trudne”.
Poniżej krótkie wideo sprzed kilku tygodni, kiedy Krzysztof Łyżwa gościł w Arenie Ostrów przy okazji turnieju piłki ręcznej organizowanej przez Arged KPR Ostrovia. Już wtedy padały pytania o to, czy wróci do domu.
Wkrótce więcej na temat nowego gracza biało-czerwonych na wlkp24.info.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz