Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
O powodach zawieszenia funkcjonowania krotoszyńskiego OIOM-u rzecznik prasowy szpitala poinformował nas na początku września. Mówił wtedy o brakach kadrowych i wynikających z nich problemów. Okazuje się, że z pracy odeszło pięciu lekarzy: dwóch specjalistów i trzech lekarzy-rezydentów. Lekarze powiedzieli, że wycofają swoje zwolnienia, jeśli dyrektor szpitala odejdzie ze stanowiska. – Anestezjolodzy twierdzą, że najpierw dyrektor medyczny, a potem sama dyrektor wkraczają w ich kompetencje. A tutaj była prośba ze strony dyrektora medycznego i dyrektora szpitala, by lekarze nie czekali na wyniki testu na COVID-19 i w pełnym zabezpieczeniu przyjmowali pacjentów na oddział – mówi Stanisław Szczotka, starosta krotoszyński.
Sprawą szpitala zainteresował się Bartosz Kosiarski, radny miejski, którego zdaniem jest to sytuacja, która zagraża życiu i zdrowiu mieszkańców. – Jeśli wydarzy się wypadek komunikacyjny, gdzie będzie większa liczba poszkodowanych lub pacjent będzie wymagał pilnej intubacji to my nie będziemy w stanie mu zapewnić opieki medycznej – mówi Kosiarski. – Poza tym jest jeszcze jedna kwestia. Z rozporządzenia wynika, że SOR może działać tylko wtedy, gdy działa Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii. To na jakiej podstawie funkcjonuje krotoszyński SOR?
Aktualnie w krotoszyńskiej lecznicy wykonywane są zabiegi planowe na chirurgii. Jest też jedno łóżko tzw. nadzoru anestezjologicznego. OIOM to zdaniem specjalistów jednej z najważniejszych oddziałów szpitalnych. Zwłaszcza w czasie pandemii koronawirusa i obecnie rosnącej liczby dziennych zakażeń. – Cały czas szukamy anestezjologów. 17 pracowało w naszym szpitalu, pięciu odeszło – trzech specjalistów i dwóch rezydentów. Liczbowo się to wszystko zgadza, ale nie zgadza się w kwestii godzin. Lekarze, którzy odeszli często pracowali po 300 godzin miesięcznie – dodaje starosta.
Starosta krotoszyński oraz dyrekcja szpitala zapewniają, że robią wszystko, by oddział wrócił do funkcjonowania.
poniedziałek, 27 września, 2021
Jak to, dopiero co szpital powiekszony. To tak nie działa?
poniedziałek, 27 września, 2021
Czyli lekarze odchodzą bo dyrektor kazał im leczyć pacjentów. W 2020r w szpitalach było 2mln osób mniej hospitalizowanych niż w roku 2019 ale widać ze niektórzy lekarze chcieliby żeby szpitale całkowicie przestały przyjmować pacjentów.
poniedziałek, 27 września, 2021
Ile czasu już robią to ci oszuści
wtorek, 28 września, 2021
Pani Dyrektor kazała anestezjologom pracować na 3 oddziałach równocześnie i się ktoś dziwi, że się zbuntowali?? Może powinna nauczyć się szacunku do ludzi. Z pocałowaniem w tyłek zatrudniły ich inne szpitale przy brakach specjalistów
wtorek, 28 września, 2021
Co za problem… W Ostrzeszowie nie ma OIOMu już ponad 10 lat i nie ma SORu – czy ktoś ma z tym problem?
wtorek, 28 września, 2021
dymisja włodarzy… 300h w mc? a sami ile pracują? 8h delikatnie i weekendy wolne?
środa, 29 września, 2021
A ja mam mieć operacje w tym szpitalu za kilkanaście dni, aż się boję co ze mną będzie
środa, 29 września, 2021
Nie zmuszajcie lekarzy do szczepień Covid to nikt nie odejdzie ze szpitala i nie będzie problemu