DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Koncertowy mecz Ostrovii 1909. Wiara Lecha Poznań rozbita [WIDEO]

Aż pięć goli padło w meczu Ostrovii 1909 z Wiarą Lecha Poznań. Spotkanie rozegrane w sobotnie popołudnie w Ostrowie Wielkopolskim zapisze się w historii, bo po raz pierwszy w lidze biało-czerwoni pokonali tego rywala. A zrobili to w koncertowym stylu.

Można powiedzieć, że mecz rozpoczął się standardowo. Strata bramki i wyjście rywali na prowadzenie. Dla Wiary Lecha Poznań strzelił w 25. minucie Krzysztof Ratajczak. Mecz jednak od początku był bardzo wyrównany. Zwłaszcza w pierwszej połowie nie było zbyt wielu sytuacji podbramkowych, a gra toczyła się w środku pola. Po stracie bramki Ostrovia 1909 nie zmieniła nastawienia. Widać było, że zespół wiedział, co ma robić. Ale mało kto spodziewał się, że wyrównanie nadejdzie po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego. Precyzyjnym uderzeniem popisał się w 39. minucie Dawid Przybyszewski.

Piłkarze obu drużyn – wpierani głośnym dopingiem ze swoich sektorów – zeszli na przerwę przy remisie 1:1.

Po zmianie stron Wiara Lecha Poznań chciała odważniej wyjść na przeciwnika, ale to nie był dzień niebiesko-białych. Ostrovia wiedziała, co ma robić. Zespół uwierzył w podpowiedzi trenera Józefa Klepaka. Po zmianie stron spotkanie nadal było wyrównane, ale coraz więcej do powiedzenia mieli gospodarze.

Na listę strzelców w 60. minucie wpisał się niezawodny w marcu Michał Derwich, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie po asyście Jakuba Kramarczyka. Wiara Lecha Poznań nie mogła znaleźć sposobu, by odpowiedzieć. Nieliczne akcje nie kończyły się często nawet strzałami. Dobrą pracę wykonali obrońcy, a formacje były ustawione blisko siebie, co utrudniało rywalom rozgrywanie piłki i przesuwanie akcji do przodu.

Ostrovia tymczasem raz po raz próbowała kolejnych sposobów, aby sforsować bramkę przyjezdnych. Im bliżej końca, tym kibice mogli oglądać więcej akcji pod bramką Wiary Lecha Poznań. Zmiany okazały się skuteczne, bo także rezerwowi brali na siebie ciężar odpowiedzialności. Zespół wiedział, że wynik 2:1 jeszcze nie daje im kompletu punktów.

W 76. minucie świetnym strzałem popisał się Patryk Perz. Wydawało się, że ustali on wynik meczu, ale emocji w ostatnim kwadransie nie brakowało. Chwilę później z groźną akcją wyszli goście, ale wracający Perz świetnie rozczytał grę rywali i w ostatniej chwili zablokował dośrodkowanie ze skrzydła. W 87. minucie ponownie do piłki doszedł Dawid Przybyszewski ustalający wynik spotkania na 4:1 i pieczętując pierwszą wygraną nad Wiarą w ligowych rozgrywkach w bardzo krótkiej (trwającej dopiero drugi rok) rywalizacji pomiędzy tymi zespołami.

Jak się okazuje, było to jedyne zwycięstwo drużyny z południowej Wielkopolski spośród tych, które występują w II, III i IV lidze.

KKS Kalisz przegrał 0:1 z Olimpią Grudziądz, Pogoń Nowe Skalmierzyce uległa 1:2 Wdzie Świecie, a w IV lidze Centra Ostrów Wielkopolski musiała uznać wyższość Victorii Września (1:3). Jeszcze wyżej, bo stosunkiem bramek 0:4 przegrał z Koroną Piaski Jarota Jarocin. LKS Gołuchów uratował remis 1:1 z LKS-em Ślesin – zespołem, z którym bezpośrednio walczy o utrzymanie.

Ostrovia 1909 – Wiara Lecha Poznań 4:1 (1:1)
0:1 – Krzysztof Ratajczak (25.)
1:1 – Dawid Przybyszewski (39.)
2:1 – Michał Derwich (60.)
3:1 – Patryk Perz (76.)
4:1 – Dawid Przybyszewski (87.)

0 Dołącz do dyskusji

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz