Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Rolnicy domagają się rozpoczęcia rozmów z premierem Mateuszem Morawieckim. Chcą walczyć o rodzime gospodarstwa, które podupadają przegrywając walkę o rynek z oligopolami. Domagają się także zmiany przepisów. O lepszy byt walczą nie od dziś. Już na początku 2018 roku wyszli na ulice domagając się zmian. Jak mówili, nie chcą blokować dróg – chcą, by rząd zaczął z nimi rozmawiać i wprowadził zmiany, które poprawiłyby ich byt.
„Każda grupa która może organizuje się w swojej okolicy i pokazuje Prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie że rolnicy wciąż w Polsce są i toczą nierówną walkę z wielkimi korporacjami, które dociskają rodzinne gospodarstwa. Wielu z nas tę niesprawiedliwą wojnę odczuło na własnej skórze, innym widmo bankructwa coraz bliżej zagląda do domów, rodzin. (…) Tylko prawdziwy mąż stanu jest w stanie zatrzymać biurokratyczna machinę która toleruje w Polsce panoszenie się obcego kapitału. Kapitału bezwzględnego w realizacji swoich ekonomicznych celów”.
W powiecie ostrowskim rolnicy zamierzają zablokować DK25 między Ostrowem Wielkopolskim a Nowymi Skalmierzycami. Utrudnień należy spodziewać się także w Marchwaczu w powiecie kaliskim na DK12. Blokowane mają być także inne trasy w sąsiednich powiatach.
Jeśli dzisiejsze protesty nie pomogą, rolnicy pojadą do Warszawy. Na fanpage’u Agrounii już można znaleźć wydarzenie nazwane „Oblężenie Warszawy”. Zaplanowano je na 6 lutego.
Oglądaj na żywo naszą relację z protestu pod Ostrowem Wlkp.
Pismo Agrounii wystosowane do rolników:
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
Brawo rolnicy! Pora skończyć z tą PiSowską bezczelnością!!!
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
Darek. Jesteś młody ale potrafisz konkretnie rozmawiać z mediami. Brawo.