Pierwsze dni nowego roku szkolnego szybko zweryfikowały fakt, że w kilku liniach brakuje wystarczającej liczby miejsc w autobusach. Takie sygnały zaczęła otrzymywać spółka Miejski Zakład Komunikacji w Ostrowie Wielkopolskim i Urząd Miasta. Instytucje szybko odpowiedziały wydając oświadczenie w tym temacie.
Nie od dziś wiadomo, że są linie, z których usług korzysta bardzo duża grupa mieszkańców. To najczęściej podmiejskie kursy do sąsiednich miejscowości, takich jak m. in. Lewków i Czekanów, Kalisz czy miejscowości gminy Przygodzice. W kwestii niektórych połączeń spółka co jakiś czas prowadzi rozmowy z podmiotami zlecającymi obsługę transportu. Kluczowy jest jednak fakt, kto takie rozmowy powinien inicjować.
Jest tłoczno. Co na to MZK?
Miejski Zakład Komunikacji podkreśla wielokrotnie, że jako spółka realizuje zlecone usługi, a nie jest ich operatorem. Oznacza to, że zadaniem gmin jest planowanie i ogłoszenie przetargu lub zlecenie spółce realizowania założeń transportu publicznego. Jeśli spółka otrzymuje zlecenie, by na terenie danych miejscowości czy osiedli zabezpieczy kursy autobusów – robi to. Bardzo często w tle są oczywiście pieniądze. Samorządy pewne kursy utrzymują, do innych – mniej rentownych – nie decydują się dokładać środków z budżetów.
„Nie zgadzamy się z zarzutami”
Spółka MZK oraz miasto Ostrów Wielkopolski odpierają zarzuty pod adresem tego pierwszego podmiotu, jakoby przewoźnik bagatelizował problem zatłoczonych autobusów. „Wiele osób obwinia ostrowską spółkę o brak reakcji w sprawie przepełnionych autobusów. (…) Miasto Ostrów Wielkopolski jako organizator publicznego transportu zbiorowego, każdego roku ustala rozkład jazdy z okolicznymi gminami, które podpisały porozumienia międzygminne” – czytamy w oświadczeniu Urzędu Miasta.
W dokumencie przypomniana została tegoroczna sytuacja z kursami na linii Kalisz – Ostrów Wielkopolski – Kalisz. Z początkiem roku Kaliskie Linie Autobusowe wycofały połączenie 19E, na którego trasie kursuje także ostrowska linia M. Z powodu zaprzestania świadczenia transportu przez kaliską spółkę, MZK zdecydował o zwiększeniu liczby kursów „Emki” o dodatkowe 6 w dni robocze oraz 6 kursów w soboty.
„Gmina i Miasto Nowe Skalmierzyce, pomimo prowadzonych rozmów nie zdecydowała się na zwiększenie liczby kursów na linii M, by zapewnić komfort podróżowania dla swoich mieszkańców. Ponadto zrezygnowała z usług MZK S.A., w ramach linii 20 i 21, które wydatnie wspomagały linię „M” – to kolejny fragment oświadczenia, z którego wynika, że mimo prób rozwiązania niekorzystnej sytuacji wynikającej z likwidacją kaliskiego połączenia 19E, działania ostrowskiej spółki mogą nie być wystarczające, jeśli nie ma dobrej współpracy ze strony gmin.
Znikają kolejne połączenia
Niestety w styczniu br. z usług Miejskiego Zakładu Komunikacji zrezygnowała także Gmina i Miasto Raszków. Wszystkie kursy w dni robocze po godzinie 16:00 oraz w soboty zostały zniesione, bo samorząd zrezygnował z dopłacania do ich utrzymania, a połączenia same w sobie – jak wyliczył przewoźnik – nie bilansują się. Wpływy z biletów nie pokrywają kosztów realizacji kursów.
O kolejnych zmianach informuje Urząd Miasta w omawianym oświadczeniu. „Od stycznia 2024 roku, na podstawie podjętej przez Gminę Dobrzyca oraz Gminę Sieroszewice decyzji, Miejski Zakład Komunikacji S.A. w Ostrowie Wielkopolski zaprzestanie świadczenia usług komunikacyjnych na obszarze w/w gmin”. Choć w dokumencie na razie nie przedstawiono szczegółów, można domyślać się, że tu także w tle pojawia się kwestia finansów. Ten temat z pewnością będziemy szerzej poruszać z władzami spółki oraz gmin.
Miejski Zakład Komunikacji i miasto Ostrów deklarują, że są w stanie świadczyć przewozy w dużo większym zakresie. „Musi to jednak wynikać z decyzji oraz potrzeb władz danej gminy wraz z zabezpieczeniem finansowania świadczenia tych dodatkowych usług” – czytamy w oświadczeniu.
Przypomnijmy, że Miejski Zakład Komunikacji w Ostrowie Wielkopolskim, którego historia liczy już ponad 60 lat, ma w swojej flocie około 60 autobusów różnego typu. Prawdziwą rewolucją był zakup w 2016 roku pierwszych autobusów elektrycznych, których obecnie jest już 13, a w październiku mają pojawić się kolejne trzy sztuki pojazdów. Dziennie autobusy MZK realizują około 600 kursów, pokonując ponad 10 tys. kilometrów.
sobota, 9 września, 2023
Gm. Raszków po godzinie 16 i w soboty zastąpiła kursy MZK tańszym przewoźnikiem. Jeżdżą w podobnych godzinach jak kiedyś MZK.
niedziela, 10 września, 2023
Ojej, elektronek tylko po mieści śmiga? A co z jego kolegą pantografem? XD
niedziela, 10 września, 2023
Niech się schowają wieszcze schyłku dzikiego kapitalizmu. Rzeczy potrzebne a niedochodowe i te gdzie nie ma wstęgi są zamiatane pod dywan. Tylko że dywan więcej nie przyjmuje a górka spod niego już się ulewa. A dużo z tych problemów to zyski rzłożone wczasie. Dowóz dzieci i pracowników jest równie policzalny jak sponsoringu sportu i.e. nie jest.
niedziela, 10 września, 2023
Wieś już nie ma gdzie się lansować wszystko winę na miasto ja się pytam po co gmina i miasto razem i kto wpadł na taki durny pomysł bo środki eu to ja się pytam skończył się okres ochrony było okres …. stadion miejski też powinien być otwarty a nie jak na wsi autobusy nie śmigają bo na wsi chata i 5 sam kościół zamyka galerie a teraz wieś ma pretensje skrzynki co niedziela i nie ma czym dojechać 😀płeta
niedziela, 10 września, 2023
Czyli wszyscy dookoła wypinają się na swoich mieszkańców a ludzie myślą, że to wina ostrowskiego MZK…
niedziela, 10 września, 2023
Czy gmina Przygodzice tez się wypina? Rano do autobusu przed szkołą, a po południu do powrotnych do Ostrowa uczniowie ZSP w Przygodzicach nie mogą się dostać, taki tłok. A może coś zrobi powiat, który podobno tę szkołę prowadzi?