DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Dla kaliskiej pływaczki, wychowanki trenera Macieja Siemianowskiego w UKS Delfin Kalisz, reprezentującej obecnie barwy JUVENII Wrocław sukces podczas mistrzostw w Kopenhadze jest pięknym zakończeniem roku. Już podczas półfinału na 50 m stylem grzbietowym Alicja Tchórz udowodniła, że będzie liczyć się w walce o podium. Do wyścigu finałowego awansowała z piątym rezultatem, ale różnice czasowe między poszczególnymi zawodniczkami były bardzo niewielkie. Ostatecznie jedynie wielka faworytka, Katinka Hosszu, znalazła się poza zasięgiem rywalek, ale reprezentantka Polski deptała jej po piętach.
Alicja Tchórz straciła do „Iron Lady” zaledwie 0,14 s, a czas jaki uzyskała – 26.09 jest jej nowym rekordem życiowym. Powtórzyła się zatem historia sprzed dwóch lat. Podczas mistrzostw Europy w Netanji kaliszanka także stanęła na drugim stopniu podium, a złoto przypadło Hosszu, tyle że wtedy panie rywalizowały na dwukrotnie dłuższym dystansie.
– Bardzo się cieszę, że udało mi się zdobyć drugi medal mistrzostw Europy w karierze. Czułam, że stać mnie na dobry wynik, ale takiego rezultatu się nie spodziewałam – komentuje swój sukces Alicja Tchórz.
Udając się do Kopenhagi 25-letnia kaliska pływaczka celowała głównie w wyścig na 200 m stylem zmiennym, gdzie była zgłoszona z drugim czasem. Jednak w sobotnim finale na tym właśnie dystansie, kiedy zdała sobie sprawę, że na medal nie ma większych szans, w końcówce wyścigu odpuściła i ostatecznie finiszowała jako siódma. Jak się później okazało decyzja była bardzo słuszna, bo zaoszczędzone siły spożytkowała znacznie lepiej.
Ala była też siódma w czwartkowym wyścigu na 100 m grzbietem. Ponadto wraz z koleżankami i kolegami z kadry – Krzysztofem Tokarskim, Aleksandrą Urbańczyk i Konradem Czerniakiem – zajęła szóste miejsce w sztafecie mieszanej 4×50 stylem zmiennym.
W stolicy Danii rywalizował jeszcze jeden kaliszanin, Bartosz Piszczorowicz. Wychowanek trenera Dominika Grudzińskiego, były zawodnik „Delfina” i sekcji pływackiej KKS-u Kalisz, trenujący obecnie w warszawskim klubie G-8 Bielany, swoje starty w imprezie zakończył na eliminacjach.
Wyniki finału na 50 m stylem grzbietowym kobiet:
1. Katinka Hosszu (Węgry) 25.95; 2. Alicja Tchórz (Polska) 26.09; 3. Maaike de Waard (Holandia) 26.40; 4. Julie Kepp Jensen (Dania) 26.42; 5. Mathilde Cini (Francja) 26.47; 6. Kira Toussaint (Holandia) 26.54; 7. Mimosa Jallow (Finlandia) 26.64; 8. Caroline Pilhatsch (Austria) 26.91.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz