W sobotę wielkie otwarcie boiska z naturalną nawierzchnią za Parowozownią. Ostrów Wielkopolski znowu poczuje klimat meczów na tym obiekcie, które przed laty były normą.
CZYTAJ: Licytacje dla Kapy i Kingi. Do wzięcia koszulka Afonso Sousy i piłka Ligi Konferencji Europy
„Wracamy do domu” – mówią przedstawiciele Ostrovii 1909, którzy już odliczają dni do powrotu na boisko z naturalną nawierzchnią za Parowozownią w Ostrowie Wielkopolskim. To tam znajduje się legendarny obiekt, który przez dziesięciolecia nie przeszedł żadnego poważnego remontu. A wymagał wielkich inwestycji. Wreszcie władze miasta znalazły pieniądze i stworzono całkowicie nowy kompleks treningowy.
Na boisku ze sztuczną nawierzchnią można już trenować. Wszyscy jednak czekali na pierwszy mecz o punkty na naturalnej murawie.
Kto czekał, ten się doczekał. Już w najbliższą sobotę prawdziwe święto piłkarskiej Ostrovii właśnie za Parowozownią.
O 16:00 rozpocznie się piknik piłkarski. Przewidziano „dmuchańce” i zmywalne tatuaże, gry i zabawy z piłką, gadżety klubowe i postacie z bajek, strefę gastronomiczną, a na koniec prezentację wszystkich drużyn grających pod szyldem Ostrovii 1909. Wstęp wolny.
Na tym jednak nie koniec, bo wieczorem – punktualnie o 19:09 – rozpocznie się piłkarskie święto z rywalizacją tle. O tej godzinie rozbrzmi pierwszy gwizdek meczu w ramach IV ligi Artbud Group z LKS-em Ślesin.
Oba zespoły prezentują zbliżony poziom sportowy, zatem kibice powinni oczekiwać zaciętej rywalizacji o punkty.
Kibice, możecie czuć się zaproszeni.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz