Już jutro o godz. 15 w 3mk Arenie Ostrów kolejne derby Wielkopolski w piłce ręcznej. Rebud KPR Ostrovia podejmie Netland MKS Kalisz. Pikanterii temu widowisku dodaje fakt, że na finiszu pierwszej rundy sezonu ORLEN Superligi obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli.

Rebud KPR Ostrovia po dwunastu seriach Orlen Superligi jest na czwartym miejscu w tabeli z 19 punktami na koncie. Jeden punkt mniej wywalczył Netland MKS Kalisz. Patrząc przez pryzmat ostatnich trzech lat, górą w derbach Wielkopolski byli zazwyczaj gospodarze. Zazwyczaj, bo derby to przede wszystkim mecz inny niż wszystkie.
Wszyscy zdają sobie sprawę z wagi tego spotkania. Biało-czerwoni przystąpią do niego cztery dni po pucharowym spotkaniu z THW Kiel, w którym pokazali się z bardzo dobrej strony, pokazując, że są na fali wznoszącej. Netland MKS Kalisz w ostatnich tygodniach prezentuje się nieco… niestabilnie. Wygrali przegrany mecz z MMTS-em Kwidzyn, kiedy w pewnym momencie tracili do rywala dziewięć bramek, żeby kilka dni później przegrać w fatalnym stylu w Lubinie.
O motywacje jednych i drugich możemy być spokojni. Trener Kim Rasmussen, mimo że przyjechał do nas z Danii poczuł już specyfikę meczów derbowych, chociaż jak sam mówi – dla niego zawsze i wszędzie liczy się zwycięstwo.
Początek sobotniego meczu o godz. 15:00. Jak to często bywa przy okazji spotkań derbowych – wszystkie bilety wyprzedane. Spóźnialskim pozostaje transmisja w sportowych kanałach Polsatu.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz