DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Jimiway to festiwal, którego początek przypada na rok 1994, tegoroczna edycja była więc jubileuszowa. Przez ćwierć wieku na stałe wpisał się w kalendarz najważniejszych imprez bluesowych w Polsce. Dowodem na to jest publiczność, która na ostrowskie święto bluesa zjeżdża z różnych stron kraju, a prestiż i specyficzną atmosferę Jimiway Blues Festiwal doceniają też artyści.
Kenny Neal Band, Joe Louis Walker, Popa Chubby, Tommy Castro, Nick Moss, Chris Farlowe, Carlos Johnson… To tylko kilku z wielu amerykańskich artystów, którzy przez ćwierć wieku pojawili się w Ostrowie Wielkopolskim na zaproszenie Benedykta Kunickiego i Towarzystwa Adoracji Bluesa i Rocka ’70. Prócz gwiazd zza oceanu na Jimiway’u grają także ci najbardziej uznani polscy bluesmani, tacy jak Irek Dudek, Gang Olsena, Easy Rider, Magda Piskorczyk, Leszek Cichoński, Hoo Doo Band czy Dżem.
W tym roku, z okazji jubileuszu, każdego dnia zagrało dwóch amerykańskich artystów. W piątek na finał wieczoru zagrał Sugaray Rayford, przed nim wystąpił Albert Castiglia z zespołem, a polskim akcentem tego dnia były koncerty JJ Band i Blues Menu. Na zakończenie całego festiwalu, w sobotę zagrał Zac Harmon Band. Wcześniej na scenę wyszedł Albert Cummings, poprzedzony koncertem Sławka Wierzcholskiego i Nocnej Zmiany Bluesa. Muzyczną niespodzianką był występ Big Bandu Powiatu Ostrowskiego. Muzycy zagrali zaaranżowane przez Marka Raczyckiego utwory grupy Fire band, a wystąpił z nimi nie kto inny, jak dyrektor festiwalu Benedykt Kunicki, który zaśpiewał z big bandem dwa utwory.
Obszerna relacja z całego Jimiway Blues Festiwal już wkrótce na antenie Telewizji Proart.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz