Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Grupa Szukamy i Ratujemy jest już znana w całym kraju. Początkowo mała grupa ochotników, szybko rosła w siłę i obecnie jest liczną ekipą ochotników, którzy są bardzo dużym wsparciem dla służb ratunkowych podczas poszukiwań zaginionych osób. Coraz bardziej wzbogaca się także ich baza sprzętowa. Teraz, jako pierwsi w Polsce są właścicielami Mobilnego Zestawu Poszukiwawczo-Ratowniczy – przyczepy zbudowaną z myślą o prowadzeniu długotrwałych działań poszukiwawczo-ratowniczych. „Pomysł przyczepy pojawił się w lutym br., kiedy pracując w ciężkich warunkach pogodowych wolontariusze, strażacy, policjanci wracali zmarznięci, przemoknięci po poszukiwaniach zaginionej osoby. Wtedy rozpoczęliśmy poszukiwania firmy, która pomoże nam zrealizować nasze marzenie. Marzenie, dzięki któremu uczestnicy akcji będą posiadać zaplecze, w którym napiją się ciepłej herbaty, zjedzą ciepły posiłek, a użyty sprzęt – latarki i radiotelefony – będą mogły zostać naładowane.” – informuje grupa na swoim fanpage’u.
Przyczepa zbudowana przez jedną z firm ma wzmocnioną konstrukcję, specjalne opony, zbiornik na wodę, zbiorniki na paliwo, maszty oświetleniowe, akumulator o dużej pojemności, podświetlenie każdej półki, dodatkowe osłony przed wiatrem, opadami deszczu/śniegu – to inicjatywa, która wyszła ze strony firmy.
W środku przyczepy znajdują się dwa agregaty prądotwórcze do zasilania sztabu oraz zaplecza przystosowanego dla ratowników. Jest tam także miejsce, w którym będzie mógł schnąć sprzęt używany przez ratowników wodnych. „Na wyposażeniu znajduje się sprzęt specjalistyczny – m. in. termowizja, noktowizor czy lampy do oświetlenia miejsca zdarzenia. Nie zabrakło części medycznej – torby ratowniczej, deski ortopedycznej, a także ubrań chroniących przed osobą zakażoną koronawirusem. Zapleczem dla ratowników jest namiot, stoły, a także wojskowe racje żywnościowe i zapas wody do picia.” – wymieniają członkowie grupy.
To pierwszy projekt tego typu stworzony w Polsce i jest wykorzystywany właśnie przez ostrowską grupę Szukamy i Ratujemy!
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz