DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Spadek nastroju, osłabienie, wycofanie, brak energii. To nic dziwnego przy takiej aurze. Promieni słońca zostały ostatki, wieczór rozpoczyna się zdecydowanie za szybko. Siąpiący deszcz i przeszywający chłód. Częstą towarzyszką takiej szaro-burej pogody jest jesienna chandra.
W walce z jesienną chandrą może pomóc nam też dieta. Większa ilość warzyw i owoców na pewno dostarczy nam dodatkową porcję witamin. Te z kolei przyczynią się do lepszego funkcjonowania organizmu. Szpinak, jarmuż, cytryna i seler naciowy – takie produkty królują na ostrowskich targowiskach.
Ruch, ruch i jeszcze raz ruch. Sposobem na radzenie sobie ze spadkiem nastroju i energii może być także sport. Dla osób, które nie lubią się pocić, polecamy spacery.
Nie można jednak mylić jesiennej chandry z ciężką chorobą jaką jest depresja. Psychiatrzy alarmują, że zachorowań jest coraz więcej. Na oddział psychiatryczny Szpitala w Ostrowie Wielkopolskim zwłaszcza w okresie jesiennym zgłasza się duża liczba pacjentów, którzy zaobserwowali u siebie początki depresji. Nie pozostają bierni w tym temacie i są chętni by to zmienić.
Brak promieni słonecznych to największa przyczyna obniżenia nastroju i braku energii. – Często nie zdajemy sobie sprawy jakie zagrożenie niesie ze sobą depresja. W takich chwilach ważna jest cierpliwość i zrozumienie dla osoby chorej – mówi lek. Justyna Kasznia z ostrowskiego szpitala.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz