DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
– To był bardzo intensywny, ale owocny tydzień. Treningi były ciężkie, jednak widać efekty. Cały czas pracujemy nad wieloma aspektami, by jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej – powiedział nam Jakub Apolinarski, nowy nabytek Rakowa, który jeszcze jesienią reprezentował barwy Polonii Środa Wlkp.
Piłkarze Rakowa Częstochowa pozostawili po sobie dobre wrażenie. Ich gra była płynna i konsekwentna, choć nie wszystko im na boisku wychodziło. Na tym etapie przygotowań – jak podkreślają – błędy mogą się pojawiać i stanowią cenny materiał do analizy. W sobotnim meczu żaden z nich nie przeszkodził drużynie ze Śląska w pokonaniu Warty Poznań 2:0. Strzelcem obu goli był Maciej Domański, który wyróżniał się na boisku przez cały mecz. – Myślę, że Raków jest na tyle mocną drużyną, że mogliśmy być spokojni o to, kto w tym meczu będzie stawiał warunki – dodaje Apolinarski.
Po przegranym meczu nie było widać smutku na twarzach piłkarzy i sztabu Warty Poznań. To był dla nich drugi sparing tej zimy, a więc są dopiero na początku przygotowań. – Wiedzieliśmy, jaką jakość prezentuje zespół Rakowa Częstochowa. Cieszymy się, że mieliśmy możliwość rozegrania sparingu z tak wymagającym przeciwnikiem i na pewno wyciągniemy wnioski, by poprawić te elementy, które dzisiaj nie do końca funkcjonowały – tłumaczy Adam Szała, drugi trener Warty.
Więcej o meczu drużyn Fortuna I Ligi w poniedziałkowym serwisie sportowym Telewizji Proart.
poniedziałek, 21 stycznia, 2019
Dla Warty Poznań sparing z Rakowem nie był pierwszym tylko drugim sparingiem tej zimy, w pierwszym sparingu wygrali z Wartą Gorzów 5:0 panie redaktorze !!!