"Islandia" w Zabrzu i gejzer euforii. ARGED KPR Ostrovia znowu pokonuje Górnika!

Jest pierwsze zwycięstwo ARGED KPR Ostrovia na wyjeździe w rundzie rewanżowej sezonu 2022/23 PGNiG Superligi. Biało-czerwoni po niezwykle zaciętym meczu pokonali w sobotę Górnika Zabrze (brązowego medalistę) 27:26, a decydującą bramkę zdobył w ostatnich sekundach spotkania Patryk Marciniak, który zaraz po celnym rzucie utonął w objęciach kolegów z drużyny.

KS BASKET OSTROVIA WALCZY O 1. LIGĘ: Nerwowa końcówka, festiwal strat i upragnione zwycięstwo

Początek jednak nie zwiastował spektakularnego zwycięstwa, choć pierwsze minuty dały odpowiedź na pytanie, jaki może być to mecz. Bramka za bramkę, 5:5 po 8 minutach i pierwsze prowadzenie Ostrovii 7:5. O czas poprosił Patrik Liljestrand, trener Górnika Zabrze. KPR utrzymywał prowadzenie w pewnym momencie nawet czteropunktowe (11:7). Przed końcem pierwszej połowy przewaga gości wzrosła do pięciu oczek (15:10), by później zmaleć do dwóch bramek. Piłkarze ręczni rozeszli się na przerwę przy wyniku 16:14 dla biało-czerwonych.

Druga połowa zaczęła się nieco lepiej dla gospodarzy, którzy dwiema seriami zdobyli cztery bramki, co dało im prowadzenie 18:17 – pierwsze w tym spotkaniu. Zegar pokazywał, że upłynęło już 38 minut gry.

Podopieczni Macieja Nowakowskiego nie załamali jednak rąk szybko wracając do swojego grania. Zrobiło się 20:19 dla Ostrovii. Chwilę później ponownie Górnik wyrównał, by w końcówce wyjść na prowadzenie 25:22. Goście wiedzieli, że są w stanie wygrać ten mecz i ani na chwilę nie dopuszczali do siebie innej myśli. Bramki Bartłomieja Tomczaka, Marka Szpery i Patryka Marciniaka oraz świetna zmiana, którą dał Mikołaj Krekora (obronił dwa bardzo ważne rzuty) ponownie dały remis. Zrobiło się 26:26, a o przerwę poprosił Nowakowski.

Można było usłyszeć, jak trener powiedział do swoich graczy: „Islandia” spoglądając w kierunku Szpery. Padła zgoda, choć nie do końca było wiadomo, co kryje się pod tym kryptonimem. Do końcowej syreny zostały sekundy. Czasu było na szybką akcję, a piłkę miała Ostrovia. Na kole znalazł się Marciniak, który rzucił tuż obok bramkarza dając zwycięstwo beniaminkowi 27:26. Od razu doskoczyli do niego pozostali szczypiorniści KPR-u, którzy cieszyli się razem z nim.

Najbardziej wartościowym zawodnikiem meczu wybrano natomiast bramkarza gości Dawida Balcerka.

Było to drugie zwycięstwo ostrowskiej drużyny nad Górnikiem Zabrze w tym sezonie. 5 listopada 2022 w Arenie Ostrów gospodarze wygrali 25:24 również wychodząc na prowadzenie na 20 sekund przed końcem. Wtedy bohaterem został Artur Klopsteg.

* * *
Piłkarze ARGED KPR Ostrovia na kilka godzin przed meczem ogłosili, że mecz z Górnikiem zagrają dla koleżanki – Weroniki Śliwińskiej, która w piątek odeszła w młodym wieku. „Od wielu lat była zaangażowana w funkcjonowanie Stowarzyszenia KPR Ostrovia będąc członkiem zarządu. Pracowała także w zespole Areny Ostrów pomagając nam w organizacji meczów” – czytamy na fanpage’u klubu.

Pogrzeb Weroniki odbędzie się we wtorek, 18 kwietnia na cmentarzu przy ul. Bema w Ostrowie Wielkopolskim.