Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Przez długi czas był tylko jeden podręcznik. Na krótko przed rozpoczęciem roku szkolnego 2022/23 Ministerstwo Edukacji i Nauki dopuściło drugi, wokół którego nie utworzyła się już medialna burza. Mowa o podręcznikach do nowego przedmiotu Historia i Teraźniejszość.
Opinie na temat książki napisanej przez Wojciecha Roszkowskiego płyną w dużej części z ogólnopolskich mediów. Ciągle niewielka grupa osób miała okazję zapoznać się osobiście z podręcznikiem. Podobnie sytuacja wygląda w Ostrowie Wielkopolskim. – Czytałem jedynie recenzje i omówienia, ale jeśli będę miał trochę więcej czasu, to kupię tę książkę i zaznajomię się z nią – mówi w rozmowie z Telewizją Proart Jan Welsandt, historyk z IV Liceum Ogólnokształcącego w Ostrowie Wielkopolskim.
Z recenzjami zapoznała się też młodzież. – Z ciekawości przejrzałam fragmenty, zobaczyłam trochę cytatów z tego podręcznika i nie spodobał mi się. Cieszę się, że uczę się historii takiej, jaka była od pierwszej klasy i będę to robić przez następny rok – wyjaśnia Agnieszka Kubiak, uczennica IV LO. – Czytając fragmenty i cytaty, w ogóle nie spodobało mi się to, co tam przeczytałam – dodaje Aleksandra Błaszczyk, kolejna z uczennic tej szkoły.
Obie nastolatki nie będą korzystać z wywołującego kontrowersje podręcznika. Podobnie jak wielu rówieśników w całej Polsce, ponieważ nie ma przymusu. To nauczyciele indywidualnie decydują, z których książek chcą uczyć młodzież i to do nich należy ostateczna decyzja w tej sprawie.
Dlatego tak trudno ustalić, ile szkół czy klas będzie korzystać z książki autorstwa prof. Roszkowskiego. Jan Welsandt podjął decyzję, że w tym roku szkolnym będzie prowadził zajęcia z Historii i Teraźniejszości bez podręcznika. Zdecydował o tym nie pod wpływem opinii płynących od komentatorów. Kierował się innymi kryteriami. – My, nauczyciele, o tym, jakiego podręcznika będziemy używać, musimy zdecydować w czerwcu. Dzieje się tak dlatego, ponieważ uczniowie muszą być poinformowani, jakie podręczniki muszą nabyć. W czerwcu, gdy podejmowaliśmy takie decyzje, nie było w obiegu żadnego podręcznika do Historii i Teraźniejszości. W związku z tym zdecydowaliśmy, że przynajmniej przez ten pierwszy rok będziemy pracować bez podręcznika – dodaje.
Pod powiat ostrowski podlega dziesięć szkół ponadpodstawowych. Starosta ostrowski Paweł Rajski przedstawił stanowisko w tej sprawie już jakiś czas temu, o czym pisaliśmy w osobnym artykule (dostępny pod tym linkiem). Podkreślił, że daje dyrektorom i nauczycielom wolną rękę w sprawie wyboru podręcznika do nowego przedmiotu.
Dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego w Ostrowie Wielkopolskim oznajmił, że w jego szkole podręcznika nie będzie. Żadnego. – Jestem po spotkaniu z nauczycielami historii i podjęliśmy wspólną decyzję, że nie będziemy korzystać z podręcznika. Natomiast nauczyciele są przygotowani do prowadzenia przedmiotu, znają program nauczania i myślę, że bardzo dobrze poradzą sobie bez podręcznika. To nasza wspólna decyzja – podkreśla dyrektor Przemysław Zimniak.
Decyzja o braku podręcznika nie powinna dziwić, bo na taką możliwość zezwala prawo oświatowe – mówi Małgorzata Jędroch, dyrektor IV LO w Ostrowie Wielkopolskim. – Nauczyciel przygotowuje wtedy materiały samodzielnie. I taką decyzję moi historycy podjęli – zaznacza.
Wolną rękę dała nauczycielom też m.in. Magdalena Wojtasz, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Ostrowie Wielkopolskim. – Prosiłam o pewien rodzaj oględności w ferowaniu wyroków dlatego, że kiedy zrobiono z wydawnictwa sprawę polityczną, to bałam się najrozmaitszych reakcji wśród uczniów w klasie – przyznaje.
Wkrótce ma być dostępnych więcej podręczników do przedmiotu Historia i Teraźniejszość. Niewykluczone więc, że przynajmniej część nauczycieli zdecyduje się w bliższej lub dalszej przyszłości na jeden z nich i przekona uczniów do jego zakupu.
środa, 7 września, 2022
Nie podoba się wam prawda historyczna i dalej będziecie uczyć w/g głównego nurtu liberalizmu historycznego.
Takie będą Rzeczpospolite, jakie młodzieży chowanie.
środa, 7 września, 2022
Nauczyciele dziwią się , że tracą prestiż ale skoro wybierają na swego lidera POstkomunistę Broniarza to nie powinno to dziwić.
czwartek, 8 września, 2022
„Prawda” wg. pisowskiego karakana.
Jeszcze wam wmówił, że to on skakał przez płot (ciekawe jak doskoczył) i solidarność to jego zasługa 😀
Dobre bajki wam wciskają w tym tvp, narkotyków nie trzeba.