Kandydat na prezydenta RP, do niedawna polityk Konfederacji, poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Braun odbył dziś spotkania z wyborcami z regionu odwiedzając Kalisz, Ostrów Wielkopolski i Krotoszyn. „Tu jest Polska” – takie hasło przyświeca prezydenckiej kampanii Brauna.
Ostrowskie spotkanie z liderem Konfederacji Korony Polskiej oraz europosłem Grzegorzem Braunem odbyło się 23. lutego w Klubie Nauczyciela. Uczestnicy zapełnili salę po brzegi. Wystąpienie samego Brauna poprzedziła przemowa Witolda Tomczaka – lidera struktur lokalnych Konfederacji Korony Polskiej: – Jeśli chcemy zachować Polskę wierną prawu bożemu, wybór 18. maja może być tylko jeden – mówił lekarz z Kępna charakterem wstępu.
Sam Braun podczas wystąpienia wyborczego poruszył szereg tematów, szczególnie tych dotyczących obrony niepodległości Polski i uniezależnienia się od decyzji Unii Europejskiej, którą wielokrotnie nazwał euro-kołchozem. Stanowczo bronił swego sprzeciwu wobec „opresji” covidowych, krytykował politykę wewnętrzną i zewnętrzną polskiego rządu i przestrzegał przed uchodźcami: – Nie jest normalne, że Polacy mają na utrzymaniu inny naród – mówił.
Braun w wyborach prezydenckich nie startuje po raz pierwszy. Był też kandydatem niezależnym w 2015 roku. W ubiegłym roku zrobiło się o nim głośno za sprawą skandalicznego wybryku w sejmie, kiedy to zgasił gaśnicą chanukowe świece, za co postanowiono mu zarzuty dotyczące m.in. znieważenia na terenie Sejmu RP grupy osób na tle religijnym. Pod koniec stycznia tego roku został z kolei wyproszony z uroczystego posiedzenia Parlamentu Europejskiego zorganizowanego z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu za wykrzykiwanie niestosownych komentarzy.
niedziela, 23 lutego, 2025
Jaki skandaliczny wybryk? Zgaszenie świec to była obrona racji stanu oraz uświadomienie narodu, kto rządzi w Polsce!!!