35-latkowi grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie w piątek kilka minut po 8.00 przyjął zgłoszenie o włamaniu do budynku gospodarczego mieszczącego się na jednej z posesji w Jarocinie. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca wyłamał deski w drzwiach budynku gospodarczego i zabrał stamtąd rębak, kosiarkę oraz różnego rodzaju narzędzia. Właścicielka posesji straty wyceniał na kwotę ok. 1,9 tys. zł.
Śledczy zabezpieczali ślady, wykonywali oględziny miejsca i rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Zainteresowały ich ślady znajdujące się w pobliżu budynku do którego się włamano. – Trop zaprowadził policjantów do budynku oddalonego kilkaset metrów dalej. Po wejściu do środka, w jednym z pomieszczeń zauważyli mężczyznę, dobrze znanego miejscowym policjantom ze swojej przestępczej działalności, siedzącego nad częściowo „rozebranym” sprzętem ogrodniczym. Okazało się, że jest to kosiarka i rębak, dokładnie takie, jakie padły łupem włamywacza – informuje asp. szt. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Mężczyzna został zatrzymany tego samego dnia, kilkanaście minut po 9.00, a mienie zabezpieczone i następnie okazane zgłaszającej. Podczas zatrzymania 35-letniego mieszkańca powiatu krotoszyńskiego, okazało się, że powinien on przebywać w zakładzie karnym i odbywać karę 3-letniego pozbawienia wolności za przestępstwa włamania dokonane na terenie innych powiatów.
– Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego mundurowi przedstawili mu zarzut kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy, za co niebawem będzie tłumaczył się przed sądem – dodaje asp. szt. Agnieszka Zaworska.
Zgodnie z kodeksem karnym włamywaczowi grozi kara od roku do 15 lat pozbawienia wolności. Na rozprawę i wyrok mężczyzna będzie oczekiwał w zakładzie karnym.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz