Władze gminy Kobyla Góra pochwaliły się, że oddłużyły samorząd. Jak podkreślają, są jedną z nielicznych gmin w Polsce, która nie ma zadłużenia.
W 2014 roku byli zadłużeni na ponad 7,5 mln zł. Trzy lata później dług wzrósł do ponad 9,5 mln zł, ale w kolejnych latach postanowili coś z tym zrobić. Przyjęli strategię oddłużania gminy i zobowiązania zaczęły zmniejszać się z roku na rok. O kim mowa? O gminie Kobyla Góra, która przyjęła kilka lat temu ambitny plan „wyjścia na zero” w finansach publicznych.
Cel ma zostać osiągnięty w 2025 roku. Tak przynajmniej wynika z zapowiedzi samorządowców i wyliczeń zawartych w budżecie gminy.
„Wójt gminy Kobyla Góra, obejmując urząd w 2014 roku, wprowadził politykę wydatkowania środków budżetowych na przedsięwzięcia inwestycyjne przy maksymalnym pozyskiwaniu dofinansowań zewnętrznych. To właśnie takie inwestycje były planowane w budżecie w pierwszej kolejności. Stroną wydatków bieżących zajęła się skarbnik, która opracowała system wydatkowania metodą oszczędności i celowości” – informują przedstawiciele gminy.
Zadłużenie zaczęło spadać, mimo że w gminie przeznaczano część budżetu na inwestycje. Zrównoważony plan finansowy pozwolił doprowadzić do sytuacji, w której wielomilionowy dług został spłacony. Wypracowana w 2025 roku nadwyżka w wysokości 200 000 zł ma zostać przeznaczona na spłatę ostatniej raty zaciągniętego wcześniej kredytu. Mowa o zobowiązaniu z 2016 roku względem Spółdzielczego Banku Ludowego w Kępnie.
Budżet gminy Kobyla Góra na 2025 w liczbach:
Gmina najwięcej wyda w tym roku na transport i łączność (22 673 410,18 zł), a także na oświatę i wychowanie (17 641 421,78 zł). Koszt funkcjonowania administracji publicznej wynosi natomiast 5 103 260,00 zł – nieco więcej, niż gospodarka komunalna i ochrona środowiska (4 462 613,28 zł).
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz