DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
We wtorek rano media obiegła informacja, że Bartosz Nowicki zdobył tytuł Mistrza Świata podczas 6. Motoparalotniowych Slalomowych Mistrzostwach Świata w Katarze w klasie PF1. Udało nam się połączyć z mistrzem i zapytać o to, jak wyglądała rywalizacja.
Bartek Nowicki do Kataru przyleciał 2 lutego i już od początku pogoda nie była dla zawodników zbyt łaskawa. – Udało się jednak rozegrać sześć tasków kwalifikacyjnych i uplasowałem się na czwartej pozycji ale blisko trzeciego miejsca. Ostatecznie została 16-tka zawodników, z której wyłoniono mistrza świata. Było wiadomo, że trzeba polecieć wszystko, co się da – mówił Bartek w rozmowie wideo.
Mistrz Świata w rozmowie powiedział, że walka o medal nie należała do łatwych. Jest 15-tka zawodników, która liczy się w stawce medalowej. Kwalifikacje odsłoniły jednak wiele. – Było wtedy widać, że Katarczycy są trochę dalej niż myśleli. Pierwszy z Katarczyków był piąty. Udało mi się wydrapać pierwsze miejsce, drugie miejsce zajął Francuz Jeremy Penone. Trzeci był „profesor”, który nie oddawał tytułu przez pięć lat Alexandre Mateos – dodał Nowicki.
Bartek twierdzi, że miał ogromne szczęście. Nowy silnik do swojej maszyny odebrał dopiero w styczniu. Miał zaledwie kilka dni, by „spasować się nowy sprzęt”. – Co zdecydowało o zwycięstwie? To dowiem się, jak odpalę nagrania i przeanalizuję wszystko. Myślę, że dobrze rozrysowałem trasę pod względem wiatru – mówi.
wtorek, 13 lutego, 2024
Gratulacje.
środa, 14 lutego, 2024
Gratuluję mistrzostwa !!