DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Dzięki tej książce Ostrów Wielkopolski dołączył do Florencji, Paryża i Wrocławia

Ostrów Wielkopolski dołączył do elitarnego grona miast i regionów będących bohaterami kultowej serii „Książka do pisania”. To wielkopolskie miasto – jako pierwsze w województwie  – znalazło się w tym niepowtarzalnym gronie.

Fot. Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopolskiego

Wydawnictwo Austeria stworzyło serię, która łączy opowieść o konkretnym mieście bądź regionie z formułą notesu. Na pustych kartach książki każdy może dopisać swoją unikalną historię i spostrzeżenia. – O wydaniu tej książki myślałem już od dawna, ale przede wszystkim warunki finansowe nam na to nie pozwalały. Z końcem roku uzbieraliśmy pieniądze na rzecz, która będzie małą rewelacją mówi o swojej nowej publikacji Witold Banach, dyrektor Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopolskiego.

Publikacje w ramach serii „Książka do pisania” są zbiorami fotografii i cytatów. Razem z pustymi przestrzeniami do wykorzystania przez czytelnika stanowią formułę unikalną w skali świata.

Cała seria – w tym „Ostrów Wielkopolski i okolice” – jest dedykowana osobom, które lubują się w odkrywaniu nowych miejsc m.in. pod kątem tożsamości kulturowej, historii oraz dawnym ich wizerunkiem. Najnowsza publikacja Wydawnictwa Austeria obejmuje nie tylko Ostrów, ale także Antonin, Lewków, Gołuchów i Wysocko.

– Z pasją czytałem i zwiedzałem świat z publikacjami “Książki do pisania”. To niezapomniane doświadczenia. Dwa lata trwały nasze starania, by dołączyć do tego zaszczytnego grona i dać takie same emocje zwiedzającym nasze miasto i jego okolice. Tym bardziej jestem dumny, że Ostrów Wielkopolski dołączył do tej wyjątkowej serii – podkreśla dyrektor.

Tym samym południowa Wielkopolska dołączyła do Amsterdamu, Paryża, Florencji, Triestu, Wrocławia, Sandomierza, Lwowa, Gdańska czy Budapesztu.

CZYTAJ: Historia Ostrowa w obiektywie rodziny Furmanków. Nowa wystawa w muzeum

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz